Według wojewody dolnośląskiego, Rada Gminy Zagrodno dopuściła się istotnego naruszenia prawa, podejmując półtora miesiąca temu uchwałę w sprawie działek na terenie strefy ekonomicznej w Łukaszowie. Uchwała, która miała wymóc na wójt Karolinie Bardowskiej przekazanie ponad 200 hektarów gruntów w 29-letnią dzierżawę, okazała się bublem i została unieważniona.
Gruntami, stanowiącymi Gminną Strefę Ekonomiczną w Łukaszowie, interesują się inwestorzy. Jeden z nich pod koniec ubiegłego roku publicznie zaprezentował projekt wybudowania na tym terenie parku logistyczno-przemysłowego z luksusowym hotelem, centrum handlowo-restauracyjnym, stacją benzynową, basenem, polem golfowym i stworzenia 2500 miejsc pracy.
Strefa od lat dziewięćdziesiątych pozostaje niezagospodarowana. Kolejne władze poprzestawały na wydzierżawieniu tego ogromnego terenu rolnikom po zaniżonej 31 razy stawce, co przynosiło gminie znikome zyski (ok. 300 tys. zł rocznie). Wójt Karolina Bardowska, świadoma zainteresowania inwestorów, chce zagospodarować Gminną Strefę Ekonomiczną w Łukaszowie zgodnie z przeznaczeniem, aby zyskać pieniądze na nadrobienie zapóźnień cywilizacyjnych: budowę kanalizacji, dróg, chodników. W połowie kwietnia wystąpiła do Rady Gminy Zagrodno o zgodę na zorganizowanie przetargu na sprzedaż 6 działek (łącznie 204 hektarów).
Radni powiedzieli nie a na nastęną sesję szef komisji budżetu, finansów i infrastruktury Stanisław Olechowski przedłożył pod głosowanie własny projekt: uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na wydzierżawienie wspomnianych działek na okres 29 lat. Mówił, że w jej przygotowanie były zaangażowane trzy kancelarie prawne. Żadna nie podpisała się jednak pod przyniesionym na sesję projektem. Uchwałę podjęto na złość wójt Karolinie Bardowskiej, głosami 10 radnych (Walenty Luszniewski z Brochocina, Tomasz Herbut z Zagrodna, Jan Kotylak z Zagrodna, Bartosz Kunecki z Uniejowic, Danuta Kuźniar z Modlikowic, Stanisław Olechowski z Olszanicy, Helena Pawlus z Uniejowic, Anna Senko z Radziechowa, Piotr Siwak z Łukaszowa i Franciszek Szklarz z Zagrodna). W zacietrzewieniu nie słuchano radnych zgłaszających wątpliwości prawne do treści uchwały i domagających się policzenia, co ma większy ekonomiczny sens: sprzedaż czy dzierżawa ziemi.
7 czerwca wojewoda dolnośląski wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, w którym unieważnił uchwałę Rady Gminy Zagrodno z 30 kwietnia 2021 r. w sprawie wyrażenia zgody na oddanie gruntów w Łukaszowie w 29-letnią dzierżawę. Rada dopuściła się istotnego naruszenia przepisów ustaw o samorządzie gminnym oraz o gospodarce nieruchomościami: weszła w kompetencje wójta.
W uzasadnieniu swego rozstrzygnięcia nadzorczego wojewoda zwraca też uwagę, że wójt Zagrodna nie potrzebuje zgody rady na to, by przeznaczać gminne nieruchomości do wydzierżawienia i uruchamiać tryb zmierzający do zawarcia tego rodzaju umów.
“Mało tego, podjęto uchwałę o dzierżawie działek, których nie ma! Tak! Numery działek, które sobie Rada wpisała do uchwały nie istnieją! Jeżeli już Państwo przepisujecie coś z mojej uchwały, to róbcie to dobrze, bo na ten moment Rada podjęła własną uchwałę o dzierżawie działek, które nie istnieją!” – komentuje sprawę wójt Karolina Bardowska na Facebooku.
Zobacz też:
Rada nie pozwala sprzedać 204 hektarów inwestorom
Zagrodno. Na złość wójt radni nie pomogą mieszkańcom
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
dajcie jeszcze troche porzadzic tym zidiocialym dziadkom a czeka was wspaniala przyszlosc.
No i jak zwykle czego się nie chwycą to wszystko źle.Pomysl dzierżawy bardzo głupi dobrze że to uchylił wojewodą.