schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Uwaga, hotelarze! Oszust okrada ludzi “na koparkę”

Przez   /   17/10/2017  /   No Comments

Krzysztof Rozpędowski, właściciel gospodarstwa agroturystycznego Villa Greta w Dobkowie, ostrzega przed oszustem stosującym nowy przekręt “na koparkę”. trick jest na tyle skuteczny, że kilka dni temu sam dał się nabrać i stracił ponad  4 tys. zł. W podobny sposób okradzeni zostali inni hotelarze, w Polsce i Czechach. Sprawę prowadzi komenda Policji w Złotoryi.

Gość – sympatyczny, niski, krępy, znerwicowany – pojawił się w Villi Greta dzień przed atakiem orkanu Ksawery. Przedstawił się jako właściciel koparki, realizujący jakieś zlecenie w Gozdnie, o 10 kilometrów od Dobkowa. Maszynę miał rzekomo w leasingu, więc drżał o nią jak o małe dziecko. Tłumaczył, że zamiast wracać do Jeleniej Góry woli spać blisko swojego sprzętu. Zamówił 2 noclegi. Pierwszą noc przespał, wyjechał przed śniadaniem i wrócił przed godz. 19, gdy w okolicy szalał już orkan Ksawery. Rozpaczał, że zerwany przez wiatr konar wybił mu przednią szybę w koparce i jeśli jej szybko nie wymieni, woda zaleje wnętrze maszyny. Musiał szybko jechać do Legnicy po zapasową, zanim zamkną sklep. Nie miał przy sobie pieniędzy, więc poprosił Krzysztofa Rozpędowskiego o pożyczenie 2,5 tys. zł na szybę. Twierdził, że jego ojciec już wyruszył z Jeleniej Góry z całą sumą, więc będzie mógł jeszcze tego samego wieczora zwrócić pieniądze właścicielowi Villi Greta.

- Uwierzyłem i dałem mu te 2,5 tysiąca złotych. Pojechał – opowiada Krzysztof Rozpędowski. – Po 15 minutach odbieram telefon. Dzwoniący przedstawia się jako ojciec właściciela koparki. Mówi, że nie zgodzi się, aby  w taką pogodę syn sam montował nową szybę i prosi o pożyczenie jeszcze 1,5 tys. zł na serwis. Zgodziłem się.

Dzięki Ksaweremu, który w Dobkowie powalił kilka drzew, sytuacja wydawała się prawdopodobna a okoliczności – dramatyczne. W Villi Greta nie było już światła, domownicy i goście siedzieli przy świecach, warunki nie sprzyjały  skrupulatnemu przeglądaniu dokumentów. Krzysztof Rozpędowski z natury ufa ludziom – nie chciał wstrzymywać zrozpaczonego właściciela koparki, który wrócił z trasy po dodatkową gotówkę.

Wtedy widział gościa po raz ostatni. Nieznajomy już nie wrócił na noc. Zadzwonił  następnego dnia. I następnego, że odda dług. Ale – wbrew zapewnieniom – już się w Villi Greta nie pokazał. Przepadł jak kamień w wodę, nie uregulowawszy rachunków za noclegi i posiłki. Wraz z gościem przepadły 4 tysiące złotych, które z dobrego serca pożyczył mu Rozpędowski. Okazało się, że dane, które złodziej podał przy meldowaniu, były fałszywe. Idąc tropem karty pojazdu, którym się poruszał (biały  combi Volkswagen Golf 1,9 TDI na jeleniogórskich blachach) ustalono, że oszustem jest prawdopodobnie notowany już wcześniej Michał B. Możliwe, że miał wspólnika (bo poza “właścicielem koparki” z Rozpędowskim kontaktował się też “ojciec”, jadący rzekomo z pieniędzmi z Jeleniej Góry).

Podobny “trick z koparką” został zastosowany w hotelu “Jan” w Wojcieszycach, gdzie oszust przenocował i zjadł za darmo. Niewykluczone, że Michał B. testował też swój przekręt po czeskiej stronie granicy. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Złotoryi. Ewentualni poszkodowani, którzy  w zachowaniu Michała B. rozpoznają coś znajomego, mogą się zgłaszać do funkcjonariuszy ze Złotoryi.

FOT. PIXABAY>COM

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2395 dni temu dnia 17/10/2017
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Październik 17, 2017 @ 2:24 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

438145843_839351971553663_7138112331469771017_n

Kosztyła utrzymał władzę, ale nie ma większości w Ścinawie

Read More →