Legnica przystąpiła do ogólnopolskiej akcji społecznej, aby przeciwstawić się wykluczeniu menstruacyjnemu. – Jesteście super! – mówią jej organizatorki.
- Legnica jest pierwszym miastem w Polsce, które zainaugurowało projekt „Różowej skrzyneczki” i są one już w każdej legnickiej szkole – mówiły dziś na konferencji prasowej pomysłodawczynie tej ogólnopolskiej akcji podnoszącej świadomość na temat menstruacji.
- Jesteście super. Mamy już wielu partnerów w Polsce, ale żadne inne miasto nie wdrożyło go w tak szybkim tempie – dodaje Adrianna Klimaszewska, jedna z inicjatorek przedsięwzięcia.
Różowa skrzyneczka to oddolna inicjatywa, której celem jest walka z wykluczeniem menstruacyjnym oraz zapewnienie szerokiego dostępu do bezpłatnych podpasek, tamponów w przestrzeni publicznej.
Ogólnopolska akcja “Różowa Skrzyneczka” ma na celu redukcję zjawiska tego wykluczenia społecznego, a także walkę z menstruacyjnym tabu w Polsce.
Różowa skrzyneczka służy nie tylko do zapewnienia dostępu do środków higienicznych na czas miesiączki. Jej rolą jest również znoszenie tabu i zapraszanie do komfortowej dyskusji o okresie.
- To mała, wielka sprawa – mówi o akcji Jakub Należny, pełnomocnik prezydenta ds. dzieci i młodzieży. – Jestem ogromnie zaskoczony, jak pięknie angażuje się do tej akcji społecznej młodzież, także chłopcy. To ich zadanie, by akcja miała pozytywne flow.
- Macie dobre przykłady w Legnicy – mówi Bożena Powaga, organizatorka akcji.
Mowa o uczniach z V Liceum Ogólnokształcącego w Legnicy. Tam od kilku miesięcy realizowane jest podobne działanie.
- To temat, o którym powinniśmy mówić bez żadnego wstydu. I my tak z V LO i w Legnicy działamy – mówi chwaląc uczniów za podjętą inicjatywę Piotr Niemiec, dyrektor tej szkoły.
- Miasto Legnica nie tylko wspiera tę piękną inicjatywę, ale przyszłości będzie chciało, aby w przestrzeni publicznej pojawiło się więcej takich różowych skrzyneczek. To nie tylko możliwość pobrania przez dziewczęta i dojrzałe kobiety środków higieny w razie tzw. awarii, ale także nauka dzielenia się. Każdy z nas może doposażyć zawartość skrzyneczki i do tego będziemy zachęcać – mówi Ewa Szczecińska-Zielińska z UM Legnicy.
Dodajmy, że 4% kobiet i osób menstruujących w Polsce nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. To blisko 500 000 osób. Z trudnościami spowodowanymi niedostępnością podpasek w instytucjach publicznych spotyka się jednak każda z kobiet – w szkołach, uczelniach, urzędach czy bibliotekach. 21 proc. nastolatek musiało wyjść ze szkoły ze względu na ich brak, 10 proc. z powodu ograniczonego dostępu do podpasek w ogóle nie wyszło z domu.
Z pierwszego polskiego raportu na temat postrzegania okresu i ubóstwa menstruacyjnego w Polsce, stworzonego na podstawie badań firmy Difference, przeprowadzonych na zlecenie Kulczyk Foundation, wynika, że co piątej Polce zdarza się nie mieć pieniędzy na zakup środków higienicznych, niezbędnych podczas miesiączki. Co więcej, 59 proc. badanych polskich nastolatek musiało poprosić kogoś o tampony lub podpaski z powodu braku własnych.
Źródło: Urząd Miasta w Legnicy
FOT. URZĄD MIASTA W LEGNICY