Według wyników exit poll, z Dolnego Śląska i Opolszczyzny do Parlamentu Europejskiego dostali się Stanisław Tyszka (Konfederacja), Anna Zalewska (PiS), Bogdan Zdrojewski (KO) i Andrzej Buła (KO). Prawdopodobnie mandaty zdobyli też Michał Dworczyk (PiS) i Krzysztof Śmiszek (Lewica). Wygląda na to, że w europarlamencie nie będzie miejsca dla eurodeputowanych Beaty Kempy (PiS) oraz Róży Thun (Trzecia Droga).
Exit poll przygotowany przez Ipsos na zlecenie przez Ipsos na Polsatu, TVN i TVP wskazuje na zdecydowane zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej, na którą w skali kraju zagłosowało aż 38,2 proc. wyborców. To daje partii Donalda Tuska 21 miejsc w Parlamencie Europejskim.
Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 33,9 proc. (19 mandatów) po raz pierwszy od lat przegrało wybory z KO.
Trzecią siłą jest nie Trzecia Droga (8,2 proc. – 4 mandaty), ale Konfederacja (11,9 proc. – 6 mandatów), co – jak wskazuje marszałek Sejmu Szymon Hołownia – potwierdza, że “Europa brunatnieje”. Inne eurosceptyczne ugrupowania (komitety wyborcze Polexit i Bezpartyjni Samorządowcy) zalazły się pod progiem wyborczym.
W naszym okręgu spektakularny sukces odnotował Bogdan Zdrojewski, lider listy Koalicji Obywatelskiej, który – według exit poll Ipsos – zebrał 321 126 głosów (drugi wynik w kraju po Borysie Budce, przed Beatą Szydło). Do Strasburga pojedzie też opolski marszałek Andrzej Buła, numer dwa na liście KO.
Po stronie PiS-u porażkę zaliczyła druga na liście Beata Kempa. Wszystko wskazuje na to, że udało się ją przeskoczyć startującemu z trzeciego miejsca Michałowi Dworczykowi. W tym przypadku okazało się, że poparcie byłego premiera Mateusza Morawieckiego jest cenniejsze niż poparcie byłej premier Beaty Szydło. Pewne zwycięstwo zaliczyła eurodeputowana Anna Zalewska, co raczej nie jest zaskoczeniem.
Przepadli wystawieni na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie kandydaci Trzeciej Drogi, nie tylko będąca liderką listy europosłanka Róża Thun, ale też nowy dolnośląski marszałek Paweł Gancarz i Ryszard Petru.
Nasz okręg jest jednym z trzech w Polsce, gdzie mandat zdobyła Lewica (brawo Krzysztof Śmiszek).
Frekwencja była niska: 39,7 proc. Do urn wyborczych ruszyli raczej wyborcy miejscy. Wieś została w domach, co zaszkodziło wynikowi PiS-u.
FOt. PIXABAY
POwodzenia
i tobie podobnych
alez nie mieciu.Zawolam tych wszystkich ktorzy wlasnie wykupuja mieszkania w Hiszpani ,Grecji.Anglii.I oni radosnie przyjada zeby bronic takich id…… jak ty.
Panie redaktorze skoro tak się dzieje ze wygrywa skrajna prawica populisci to moze pan wytłumaczy dlaczego tak jest.
staniesz na granicy z Rózą lewicą i tecza uchodzcami i ukraincami co nie chca walczyc.Bo Polskie nieroby i zołnierze tego nie zrobia
alez nie bede mieciu bo musisz miec to co lubisz.
Aniu lustratorku anonimku bedziesz bronił kraju jak przyjdą
krotko mowiac mieciu zeby nie bylo to za trudne.Obecnosc braunow ,lepenow, szydłow i calego tego miksu mieciu to obecnosc putina i twoja bezradnosc jak ….przyjdą.Jak w 1939.
ożna oczekiwać radykalnej i rychłej zmiany polityki migracyjnej w UE, szczególnie gdy politykę Francji będzie prowadzić Le Pen.>>>>alez mieciu jasne ze mozna tylko ciekawe bedzie jaki bedzie tego bedzie efekt.Pamietam ze za adolfka było podobnie tyle ze czasy byly inne A pani lepen jak wiemy chodzi na pasku i pieniadzach putina.Tak wiec mieciu doczekam jeszcze czasów ze ci zeby wypadna z tego smiechu i radosci..
alez mieciu ona przynajmniej umiała w paru jezykach dogadac sie w europie a pani szydlo nawet gudbaj nie da rady.Taka jest przepasc mieciu miedzy tymi paniami bo o intelektualnej to nawet szkoda dyskutowac.Tak jak i z twoja..
Odmiennie do wywodów 3ligowego płaczka i redakcji Europa zaczyna doceniać wartości kulturowe i gospodarcze poszczególnych państw. Marcon po ogłoszeniu wyników wyborów rozwiązał Zgromadzenie Narodowe. W Polsce widać również przeorientowanie wyborców, którzy odchodzą od modeli euroserwilizmu. Stąd taki wzrost poparcia dla Konfederacji, która w koalicji z następcami PiS może przejąć władzę, co mogą potwierdzić nadchodzące wybory prezydenckie.
Można oczekiwać radykalnej i rychłej zmiany polityki migracyjnej w UE, szczególnie gdy politykę Francji będzie prowadzić Le Pen. Również w Niemczech partia premiera zaliczyła totalny upadek poparcia, co w najbliższych wyborach przełoży się na zwycięstwo radykalnej prawicy.
Fajnie, że tuman-odszczepieniec (odeszła z klubu partii, która wprowadziła ją do europarlamentu).