Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  styl życia  >  Current Article

Marcin Ślipko wprowadzi amatorów na Drogę Mleczną

Przez   /   15/02/2023  /   No Comments

W sobotę 18 lutego Marcin Ślipko poprowadzi nocne warsztaty astrofograficzne na zamku w Grodźcu. To – jak twierdzi – jedno z najlepszych miejsc na Dolnym Śląsku dla osób, które chciałyby ująć w kadrze majestatyczne gwiazdozbiory.

Na pogodę organizatorzy fotowarsztatów nie mają wpływu, ale cała reszta została skrupulatnie zaplanowana. Przede wszystkim data i miejsce.

- W fotografowaniu nocnego nieba Księżyc bardzo przeszkadza, dlatego musieliśmy poczekać, aż będzie w nowiu – wyjaśnia Marcin Ślipko. – A noc 18 lutego jest szczególnie ciekawa nie tylko dlatego, że nie będzie Księżyca, ale też przez pewne przesilenie. Wieczorem będziemy mogli obserwować konstelacje zimowego nieba takie jak Orion, Byk, Wielki Pies, Zając itd., a rano pojawią się już konstelacje letnie. Będzie widoczny m.in. Skorpion, Strzelec, Orzeł czyli rdzeń Drogi Mlecznej, astronomiczny creme de la creme, widok, którym zachwycają się wszyscy fotografowie. Bajkowa wstęga, świecąca wieloma kolorami mgławic, centrum naszej galaktyki. Szkoda byłoby przegapić taką okazję. Jeśli pogoda dopisze, jest szansa, aby w jedną noc uwiecznić swoim aparatem całe spektrum astrofotografii dostępne w Polsce.

Niebo oglądane z perspektywy miast jest zanieczyszczone łunami światła z Ziemi. Przez ten „brud” przebijają się tylko najsilniejsze gwiazdy. Fotografowanie nocnego nieba wymaga więc ustawienia aparatu w miejscach oddalonych od naziemnych źródeł światła. Dlatego specjalizujący się w astrofotografii artyści organizują sobie sesje zdjęciowe na przykład na pustyni. Z tego samego powodu w Polsce najlepszym miejscem do obserwowania i fotografowania gwiazd są Bieszczady. Ale – jak mówi Marcin Ślipko – Dolnoślązacy, którzy chcieliby zaoszczędzić sobie tak długiej i kosztownej ekspedycji mają do wyboru trzy obszary też nadające się do tego celu i położone znacznie bliżej: Góry Izerskie, okolice Śnieżnika albo Przedgórze i Góry Kaczawskie z wyniesionym na wysokość 389 m. n.p.m. Grodźcem właśnie.

- Mam nadzieję, że pogoda pozwoli nam popracować z aparatami na zamku – mówi Marcin Ślipko. – Jeśli nie, to trudno, zrobimy prelekcję, poopowiadamy sobie „na sucho” o astrofotografii. Chętnie podzielę się z zainteresowanymi osobami tajnikami swojego warsztatu. W przystępny sposób podpowiem, jak w pełni wykorzystać możliwości sprzętu i jak najprościej obrabiać cyfrowe zdjęcia nieba.

Marcin Ślipko zaznacza, że warsztaty na zamku Grodziec to propozycja przede wszystkim dla fotoamatorów. Nie wymagają wielkiego doświadczenia ani Bóg wie jakiego sprzętu. W zaawansowanej astrofotografii wykorzystuje się urządzenia do montażu paralektycznego, korygującego ruch gwiazd, ale istnieje prosta technika pozwalająca w amatorskich warunkach uzyskać wyraźne, ostre zdjęcia.

- Chciałbym zarazić swą pasją jak najszersze grono ludzi, którzy myślą, że fotografowanie nieba nocą to coś bardzo abstrakcyjnego, odrealnionego i niedostępnego – zapowiada Marcin Ślipko. – Pokażę, że przy pomocy zwykłego aparatu fotograficznego z szerokokątnym obiektywem oraz statywem możemy złapać naprawdę wspaniałe rzeczy związane z głębią nieba. Wszyscy widzimy gwiazdy, ale co się za nimi chowa, już nie, bo nie ma takiej możliwości. Aby to zobaczyć trzeba zrobić zdjęcie. Jak? Pokażę 18 lutego.

Obok zamieszczamy jedno ze zdjęć zrobionych przez Mariusza Ślipko na zamku w Grodźcu w listopadzie ubiegłego roku. Jak powstało?

- Jestem zaprzyjaźniony z lokalnymi stowarzyszeniami promującymi Krainę Wygasłych Wulkanów, takimi jak np. Partnerstwo Kaczawskie. Pro bono udostępniam im swoje zdjęcia do kalendarzy czy innych wydawnictw – opowiada fotograf. – Wspomniałem kiedyś jednej z pań, że fajnie by było zrobić zdjęcia na Grodźcu, a ona wprawiła tę machinę w ruch. Po karuzeli telefonów, zostałem umówiony na rozmowę z panią wójt Zagrodna, która przyklasnęła temu pomysłowi i skontaktowała mnie z kasztelanem zamku. Wszyscy okazali się bardzo przyjaźni i ciekawi efektów. Zaprosili mnie, zrobiłem zdjęcie, spodobało się a potem zrodziła się myśl o warsztatach astrofotografii. Mam cichą nadzieję na kontynuację, bo to piękne i inspirujące miejsce. Okolice nowiu kwietniowego i majowego byłyby idealnym momentem do następnego spotkania, nie tylko ze względu na kolejny gwiezdny spektakl, lecz również z powodu temperatury. W ciepłe noce, gdy palce nie grabieją, praca z aparatem sprawa jeszcze więcej przyjemności.

Warsztaty astrofotografii z Marcinem Ślipko na zamku Grodziec odbędą się 18 lutego od godz. 18. Cena: 100 zł od osoby (w cenę wliczone są gorące napoje i pyszna zamkowa zupa). Liczba miejsc ograniczona. Rezerwacje: 504 051 022 lub rezerwacje@grodziec.net. Polecamy!

Piotr Kanikowski

FOT. MARCIN ŚLIPKO

    Drukuj       Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

Kolaże11-1024x70811

Moje trzy grosze. Z nią zawsze

Read More →