Wojciech Kędzia złożył dziś rezygnację z funkcji wiceprezesa KGHM. Rada nadzorcza zaakceptowała jego decyzję i aby uzupełnić skład zarządu, powołała do niego Mirosława Laskowskiego, aktualnego dyrektora Zakładów Górniczych Rudna. Zmiana nastąpi na przełomie stycznia i lutego.
Spółka nie ujawnia powodów rezygnacji Wojciecha Kędzi. W regionie plotkuje się, że jego odejście mogło mieć związek z wypowiedziami wiceprezesa o poszukiwaniu metali w kosmosie albo na dnie oceanów; podobno źle wpłynęły na wizerunek KGHM. Wojciech Kędzia do zarządu spółki dołączył w listopadzie 2010 roku, po rezygnacji Ryszarda Janeczka. Obowiązki wiceprezesa będzie pełnił do końca stycznia 2015 roku. Od 1 lutego jego miejsce zajmie Mirosław Laskowski.
Przez większość swego życia zawodowego Mirosław Laskowski był związany z kopalnią Rudna, gdzie przeszedł wszystkie szczeble kariery, do dyrektora oddziału włącznie. Przez rok pracował też jako dyrektor Zakładów Górniczych Polkowice-Sieroszowice.
Wojciech Kędzia odchodzi z zarządu KGHM na własną prośbę.
FOT. KGHM