OSOBUS
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Zarzuty dla zawodnika MMA. Za masakrę w sklepie

Przez   /   22/06/2015  /   15 Comments

Złotoryjanie Grzegorz i Dawid B. nie są już jedyni. Miesiąc po krwawej bójce w centrum ogrodniczym na obrzeżach miasta trzeci z jej uczestników usłyszał zarzuty. To 26-latek z okolic Złotoryi Michał M..Podobnie jak poharatany siekierą wrocławianin jest zawodnikiem sztuk walki MMA. 

Michał M.był wśród ludzi z Wrocławia, którzy 13 maja napadli na Grzegorza B. i jego syna Dawida podczas zakupów w nowo otwartym centrum ogrodniczym w Złotoryi. Przyjechali po pieniądze. Dwóch z grupy próbowało zmusić złotoryjan do wyjścia na parking, gdzie czekała reszta. Według nieoficjalnych informacji grozili im nożem lub czymś, co przypominało pistolet. Wywiązała się bójka. Któryś z napadniętych sięgnął po siekierę ze sklepowej ekspozycji i zaatakował nią Krzysztofa G.  Polała się krew. W wyniku bójki wrocławianin Krzysztof G. – trener i zawodnik sztuk walki MMA – odniósł rany cięte głowy i ręki, realnie zagrażające jego życiu i zdrowiu. W legnickim szpitalu lekarze uratowali go przed śmiercią. Jego stan nadal nie pozwala na przesłuchanie.

- Został wypisany już ze szpitala, przechodzi rehabilitację, ale  ma z nim kontaktu, dlatego nie możemy postawić mu zarzutów – mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

W tej sytuacji obaj B. byli jedynymi podejrzanymi w sprawie. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Złotoryi, która prowadzi śledztwo, sąd zarządził dla nich tymczasowe areszty. Grzegorz B. wyszedł za słoną kaucją, jego syn wciąż siedzi, bo sąd odrzucił zażalenie na decyzję o aresztowaniu.

Michał M., czwarty uczestnik zajścia,  był poszukiwany listem gończym. 12 czerwca jego obrońca zgłosił się do śledczych i zadeklarował, że M.chce poddać się czynnościom prokuratury. 26-latek usłyszał dokładnie taki sam zarzut, jak  Grzegorz i Dawid B.: udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

- Michał M. nie przyznał się do przestępstwa. Złożył obszerne wyjaśnienia, których treści nie możemy ujawnić ze względu na dobro śledztwa – mówi prokurator Liliana Łukasiewicz.

Mężczyzna nie trafił do aresztu. Zastosowano wobec niego tylko dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w kwocie 20 tys. zł.

Prokuratura wciąż usiłuje ustalić pozostałych uczestników bójki.

FOT. PROKURATURA OKRĘGOWA W LEGNICY

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3253 dni temu dnia 22/06/2015
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 23, 2015 @ 6:27 am
  • W dziale: wiadomości

15 komentarze

  1. Gyros pisze:

    No właśnie…Czy my wiemy?Czy wie to M. i prokuratura?Znane skądinąd twarze przyjeżdżają urządzać masakrę do centrum w biały dzień,w godzinach szczytu przy kilkudziesięciu świadkach?Idioci?Dziwne..

  2. Wyrocznia pisze:

    Pytanie co tam robił zawodnik MMA Michał M.?

    Tak się idzie po sukces? Chyba nie…

  3. Do Gyros pisze:

    Z nożem miałobyć. W twoch komediach to nie do pomyślenia.

  4. Do Gyros pisze:

    Dwóch miejscowych atakuje w sklepie kilku przyjezdnych zawodników MMA z nożami? To się przecież kupy nie trzyma.

  5. Gyros pisze:

    No Panie Kanikowski!!Do tej pory dziennikarstwo kojarzyło mi się z podawaniem faktów(sprawdzonych) a nie dywagacji i przypuszczeń bo z takowymi to chyba do Faktu dział historii typu “kołdra mnie zaatakowała”!Usilnie lobbuje Pan na rzecz Panów B ale to się przepraszam kupy d..y nie trzyma..Wrocław przyjechał po haracz,w biały dzień w centrum handlowym do niewinnych ludzi haha:))nawet z komedii gangsterskich wiemy że to się odbywa trochę inaczej..Panowie zaatakowali w biały dzień..przedmiot przypominający..na litość boską może to było działo przeciwlotnicze??I z tego co wszyscy wiemy nie Panowie z Wrocławia biegali za B.tylko na odwrót..Wierzę w niezawisłe sądy i przebieg wydarzeń napewno zostanie ustalony i te wszystkie teoryjki spalą na panewce…W przyszłości życzę profesjonalizmu i obiektywizmu tak niezbędnego w tej pracy jeśli chce się nazywać dziennikarzem..

  6. Anonim pisze:

    Prokuratura wciąż usiłuje ustalić pozostałych uczestników bójki…

    …bo MM nagle doznał amnezji i składając obszerne wyjaśnienia po miesiącu już zapomniał z kim przyjechał.

  7. Anonim pisze:

    Bodek, nie ubliżaj autorowi tekstu bo nie ma ku temu powodu. Przedstawił on tylko fakty, które tobie też są doskonale znane.

    Rozumiem, że bronisz Michała bo masz swoje osobiste powody ale zaklinanie rzeczywistości nie zmieni faktu, że to Michał wraz z kilkoma swoimi kolesiami przyjechali do Złotoryi “porozmawiać o pogodzie” a nie odwrotnie.

  8. Anonim pisze:

    a może pan redaktor napisze choć jeden artykuł o tym co czasami z ludźmi wyprawiał w klubach niesłusznie aresztowany i pokrzywdzony Dawid? Może więcej dociekliwości dziennikarskiej ale w tym kierunku???

  9. Bodek pisze:

    No fakt było ich wg Ciebie nawet z 50sięciu, 20 autami. Zejdź na ziemię, nie szukaj gangsterki na wsi złotoryjskiej amatorski pismaku. Panowie B. Zupełnie byli zaskoczeni, kupowali ziemię do peralgoni. Nikomu nigdy nic…złote chłopaki, a może tylko oferma syna nawarzył piwa? Pomyśl, popracuj, wyjdź zza biurka amatorze

  10. Bodek pisze:

    No fakt było ich wg Ciebie nawet z 50sięciu, 20 autami. Zejdź na ziemię, nie szukaj gangsterki na wsi złotoryjskiej amatorski pismaku

  11. Bodek, zwróć uwagę na kilka faktów:
    1. To goście z Wrocławia przyjechali kilkadziesiąt kilometrów do Panów B. a nie odwrotnie. Panowie B. nie szukali zwady. Zwyczajnie robili zakupy w sklepie, gdy ktoś się do nich przyczepił.
    2. Panowie B. zostali zaatakowani, jak piszesz w biały dzień: podeszli do nich ludzie, którzy próbowali ich zmusić, by wyszli na zewnątrz, gdzie czekała reszta kolesi. Nie wiem, jaka była reszta planu: kulturalna rozmowa czy władowanie gości do samochodu i wywiezienie do lasu na mniej kulturalną rozmowę. Panowie B. też mogli tego nie wiedzieć. Zadziałali jak zadziałali. Rozumiem ich.
    3. Po Panów B. do Złotoryi nie przyjechały chucherka w okularkach, ale bulteriery szkolone do walki, mistrzowie MMA. Przypadek? Naprawdę nie było czego się bać?
    4. Dlaczego niewinne chłopaki ociągają się przed pójściem na prokuraturę i opowiedzeniemć jak było? Trzeba było miesiąca, żeby Michał M. zgłosił się do śledczych? A gdzie jest reszta? Co sprawia, że wolą siedzieć w cieniu?

  12. anon pisze:

    Skoro się ukrywał to czemu zastosowali poręczenie majątkowe?

  13. bodek pisze:

    a dlaczego się wypowiadasz skoro nie masz zielonego pojęcia jak było?

    Dlaczego autor kolejnym artykułem kreuje Panów B. jako tych poszkodowanych biednych chłopców ? i złotoryjski plebs łyka te informację jak pelikan,może jakiś rabat na chlebek ? Albo dług wdzięczności ?

    Czy ktokolwiek atakował by tych zacnych panów w biały dzień, w sklepie przy tylu świadkach ? Tylko kretyni uwierzą w te bzdury.
    Każdy kij ma dwa końce.

    Poczekajcie do sprawy i zobaczycie jacy Panowie B. to niewinne “dobre” serca.

    Póki co to bez komentarza proszę :)

  14. Anonim pisze:

    Dlaczego Michał M. nie trafił do aresztu? Przecież brał bardzo aktywny udział w tej samej bójce co panowie B.
    W takim razie niech sąd wypuści rownież D.B. za poręczeniem 20 tys.

  15. kpinachyba pisze:

    żart jakiś? dlaczego tylko 20 tyś? przecież to on napadł na Baranów? :O

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

SONY DSC

Złotoryjanie surowo ukarani za zakłócenie ciszy nocnej

Read More →