Iberdrola to hiszpański koncern energetyczny, który chce stawiać 300-metrowe turbiny wiatrowe pod Grodźcem. Uznaliśmy, że warto prześledzić historię jego relacji z przedstawicielami władz gminy Zagrodno, bo na pierwszy rzut oka nie wyglądają na standardowe kontakty inwestor – samorząd.
Prolog
W tej opowieści cofniemy się do wiosny 2021 roku, kiedy grupa radnych obecnie “trzymająca władzę” w Zagrodnie zablokowała przeprowadzenie przetargu na sprzedaż działek o łącznej powierzchni 203,9 ha składających się na Gminną Strefę Ekonomiczną w Łukaszowie, jak proponowała ówczesna wójt Karolina Bardowska. Kupnem całości pod park logistyczno-przemysłowy (z kompleksem hal, hotelem, stacją paliw, basenem i polem golfowym) był zainteresowany niemiecki inwestor, ale kilku radnych – w tym Stanisław Olechowski z Olszanicy i obecny przewodniczący rady Bartłomiej Kunecki z Uniejowic – przekonało resztę, że lepiej wydzierżawić ten teren na 29 lat pod fotowoltaikę. Zgodnie z zasadą, że żelazo należy kuć kiedy gorące, na następną sesję radny Stanisław Olechowski zgłosił się z gotowym projektem uchwały, udzielającej wójt Zagrodna zgody na szukanie dzierżawcy. Oznajmił, że przygotowały mu go trzy kancelarie prawne (sic!). Miał też wyliczenia zrobione przez jakąś tajemniczą firmę, ile czynszu i podatków mogłaby płacić gminie Zagrodno za grunt pod farmę fotowoltaiczną o mocy 120 MW. Doprowadził do wprowadzenia swojego projektu uchwały pod obrady i przyjęcia go. Potem z resztą radnych ponaglał wójt Karolinę Bardowską, aby czym prędzej przygotowała przetarg na dzierżawę hektarów w Łukaszowie.
Akt I
W przetargach startował wspomniany na wstępie hiszpański koncern Iberdrola. W październiku 2023 r udało mu się wydzierżawić od gminy Zagrodno na 29 lat cztery działki o łącznej powierzchni ok. 24,8 ha na terenie Gminnej Strefy Ekonomicznej w Łukaszowie (za ponad 421 tys. zł czynszu rocznie). W styczniu 2024 r przedstawiciel Iberdroli zgłosił wniosek o wydanie decyzji środowiskowej w sprawie budowy zespołu elektrowni fotowoltaicznych PV Łukaszów o łącznej mocy do – uwaga, uwaga! – 120 MW. Postępowanie administracyjne jest w toku.
Akt II
Poza farmą fotowoltaiczną Iberdrola chce stawiać w gminie Zagrodno turbiny wiatrowe. Na początku lipca zgłosiła w Urzędzie Gminy Zagrodno wniosek o przeprowadzenie prac planistycznych, które umożliwią zlokalizowanie w obrębach Olszanica, Radziechów, Zagrodno elektrowni wiatrowych o wysokości 300 metrów. Chwilę później wójt Piotr Janczyszyn dostał od Iberdroli pieniądze na zorganizowanie pod koniec sierpnia gminno-powiatowych dożynek w Zagrodnie. Tydzień po święcie plonów wójt zorganizował w urzędzie gminy kameralne spotkanie z Hiszpanami. W spotkaniu uczestniczyło 15 osób, w tym wójt Piotr Janczyszyn, sekretarz gminy Beata Łuckiewicz-Kropska, przewodniczący rady gminy Bartosz Kunecki, jego zastępca Marcin Karasiński, naczelniczka wydziału inwestycji Justyna Liszyk-Świder oraz inspektor ds. planowania przestrzennego Małgorzata Modras. ” Wszyscy wspólnie rozmawiali z inwestorami, aby omówić szczegóły lokalizacji przyszłych elektrowni” – napisała gmina na swym facebooku. “Dzięki zmianom legislacyjnym dotyczącym obszaru oddziaływania tych urządzeń od zabudowy mieszkaniowej, otwierają się nowe możliwości inwestycyjne. Obecnie łączymy wnioski trzech inwestorów, co wymagało uzgodnień w zakresie rozmieszczenia planowanych turbin. Jednym z pierwszych kroków w realizacji projektu będzie sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który pozwoli na dokładne określenie lokalizacji nowych elektrowni. To ważny krok w stronę zrównoważonego rozwoju naszej gminy!”
Akt III
W październiku Rada Gminy Zagrodno przyjęła uchwałę o sporządzeniu planu zagospodarowania przestrzennego, który umożliwi Hiszpanom (i innym inwestorom) stawianie elektrowni wiatrowych w pasie rozciągającym się od Grodźca po Zagrodno, Radziechów i Jadwisin. Podczas następnej sesji wiceprzewodniczący rady gminy Marcin Karasiński ujawnił, że jeden z wiatraków będzie stał na jego polu. Ma już podpisaną umowę w sprawie dzierżawy gruntu pod turbinę. Spotkania informacyjne z mieszkańcami, które wójt zgodnie z ustawą musiał przeprowadzić, ujawniły, że jest grupa mieszkańców, którzy nie chcą elektrowni wiatrowych w tej lokalizacji. W gminie ich głos próbowano początkowo lekceważyć. W międzyczasie wójt dostał od Iberdroli kolejne pieniądze na imprezę: spotkanie mikołajkowe dla dzieci. W grudniu do gminy wpłynął protest przeciwko wiatrakom podpisany przez 405 mieszkańców. Ludzie zgłosili też 225 wniosków do tzw. “uchwały wiatrakowej”. Przed świętami wójt Piotr Janczyszyn ogłosił, że złoży projekt uchwały wycofującej się z lokalizacji elektrowni wiatrowych w tej części gminy. Jutro radni mają głosować w tej sprawie. Sesja zaczyna się o godzinie 9.
FOT. FACEBOOK/ URZĄD GMINY ZAGRODNO
Alez miecia rusyło.Nie, nie jest to zenujacy tekst ale ciekawa historia warta przyjrzeniu sie.I tyle mieciu.Ale to ze cie tak rusyło to tez jest argument zeby sie temu przyjrzec blizej.Ciekawe zbiegi okolicznosci zaleznosci i działania..Wiele tlumaczace tamtejsza nagonke na Wojt.A wlasciwie nie wiele ale wszystko.
Żenujący teskt. Panie Redaktorze, jesli ktos gdzieś załamał prawo to Pan wali to prokuratora, a nie takie kupy niby dziennikarskie…