- Módlmy się za wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którzy wyciągają dziś ręce po wsparcie dla dobrego i pięknego dzieła – mówił podczas mszy świętej ojciec Bogdan Koczor, franciszkanin, proboszcz Parafii pod wezwaniem Jadwigi Śląskiej w Złotoryi. Mnóstwo wiernych wychodząc z kościoła wrzucało datki do puszek WOŚP.
Ok. 10 tysięcy złotych zebrała dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ekipa Pawła Zabłotnego oraz Fabryki Urodzin, która zorganizowała charytatywne festyny dla dzieci w złotoryjskich podstawówkach. Dziś Paweł chodzi z puszką po mieście, wraz z 63 innymi wolontariuszami. Ma przy sobie terminal płatniczy, więc ludziom o dobrych sercach wystraczy karta bankowa, nie trzeba mieć w kieszeni gotówki.
- Mamy też już na koncie 470 zł zebrane w sobotę podczas piątej edycji biegu “Policz się z Cukrzycą” – mówi Paulina Zagata, która w tym roku przejęła od Ewy Miary dowodzenie złotoryjskim sztabem orkiestry.
W sztabie panuje radosna atmosfera i pełna mobilizacja. Paulina Zagata jest przekonana, że złotoryjanie znowu jak co roku będą bili rekordy hojności. Podczas poprzedniego Finału WOŚP 16-tysięczne miasteczko zebrało aż 76 tys. zł.
Zbiórka dopiero się rozkręca. Od godz. 13 w Złotoryjskim Ośrodku Kultury i Rekreacji ruszą kiermasz ciast, loteria fantowa, pokazy i lekcje pierwszej pomocy w wykonaniu strażaków. Organizatorzy zapowiadają koncert grup Wąsy oraz Pizgami (od godz. 18) i licytacje (od godz. 16)
- Mamy bardzo dużo fantów. 10 tortów, 2 piękne suknie, talony do sklepów i salonów usługowych, czapki, maskotki, bombki, nawigacje, kosmetyki, koszulki, biżuterię, vouchery… Nie sposób wszystkiego wymienić – mówi Paulina Zagata.
Nowością są morsy, które o godz. 15 wskoczą do basenu z zimną wodą rozstawionego przy Baszcie Kowalskiej. Będą Hawaje w Środku Zimy.
O godzinie 20 Złotoryja puści swoje Światełko do nieba.
To piękny dzień. Złotoryjanie, nie siedźcie w domu.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
wreszcie jakies dobre wzruszajace wiesci z Zlotoryi .