Przez niesubordynację kierowców i zaniedbania zarządcy drogi wojewódzkiej nr 364 sypie się most w Pielgrzymce. Dziś został całkowicie zamknięty dla ruchu, co znacznie komplikuje dojazd od strony Złotoryi do Gryfowa i Lwówka Ślaskiego. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei na gwałt szuka firmy, która w trybie awaryjnym podejmie się naprawy mostu.
Most był przewidziany w harmonogramie do remontu w tym roku. Czy nie za późno? Konrad Antowiak, rzecznik Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei tłumaczy, że DSDiK odpowiada za ok 400 mostów i obiektów mostowych na terenie województwa, a ograniczone środki finansowe nie pozwalały wcześniej przystąpić do prac. Ekspertyzy były jednak na tyle niepokojące, że na początku lutego oganiczono ruch na moście poprzez postawienie znaków zakazującym wjazdu pojazdom ważącym więcej niż 3,5 tony. Ale kierowcy nie respektowali zakazu. Konrad Antkowiak przypuszcza, że ciężarówki notorycznie wjeżdżały na most. Konstrukcja została przeciążona i dalsze jego użytkowanie grozi katastrofą.
“Przeprowadzone w dniu 7 marca pomiary zarysowań i rozwarcia istniejących zarysowań konstrukcji sklepienia, po przeprowadzeniu analizy statyczno-wytrzymałościowej konstrukcji wykazały, że należy w trybie natychmiastowym przystąpić do przebudowy tego obiektu. Z uwagi na fakt, że prowadzone jest postępowanie przetargowe mające na celu wyłonienie wykonawcy robót w trybie awaryjnym, do czasu wyłonienia wykonawcy robót most będzie wyłączony z eksploatacji.” – informuje Dolnośląska Służba Dróg i Kolei w komunikacie.
Tryb jest awaryjny, co oznacza, że procedury zostały uproszczenie, aby maksymalnie w ciągu 9 miesięcy przywrócić most w Pielgrzymce do ruchu.
DSDiK nie wskazało, co w tej sytuacji mają począć kierowcy. Nie wyznaczono objazdów.
- Zajmie się tym wykonawca wyłoniony w przetargu – mówi Konrad Antkowiak.
Do tego czasu w Pielgrzymce będzie panować wolna amerykanka, czyli każdy użytkownik na własną rękę będzie szukać możliwości ominięcia zamkniętej przeprawy. Ucierpią, jak można przypuszczać, drogi powiatowe, bo nimi najszybciej można dojechać ze Złotoryi do Lwówka. Skorzystanie z objazdu drogami wojewódzkimi przez Bolesławiec albo Jelenią Górę oznaczałoby dwukrotne wydłużenie podróży.
FOT. PIELGRZYMKA.BIZ