Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

W Legnicy ruszył proces mecenasa Zbigniewa K.

Przez   /   04/09/2018  /   2 Comments

Przez ponad półtorej godziny prokurator Celina Kurzydło odczytywała w sądzie akt oskarżenia przeciwko legnickiemu adwokatowi Zbigniewowi K. i dwóm pracownicom jego kancelarii prawnej. Zarzuca im się m.in. przywłaszczenie ponad 1,8 mln zł na szkodę 163 osób z Polski i Niemiec. Jutro Sąd Okręgowy w Legnicy rozpocznie przesłuchiwanie oskarżonych. Sprawa jest gigantyczna.

Legnicka kancelaria – jedna z tych większych, mająca filie w kilku miastach w Polsce i w Niemczech – specjalizowała się w dochodzeniu odszkodowań za wypadki komunikacyjne i inne szkody. Zdaniem prokuratury, wyłudzała i przywłaszczała sobie cudze pieniądze na wiele sposobów, nie stroniąc przy tym od podrabiania podpisów, fałszowania dokumentów, oszukiwania sądów i osób, które powierzyły jej swoją sprawę.

Latami przetrzymywała wywalczone pozwem, przelane przez firmy ubezpieczeniowe lub ściągnięte przez komorników pieniądze na swoim koncie, choć najdalej w ciągu 14 dni powinna przelać je na rachunki klientów. Niekiedy przekazywała jakąś część kwoty, zachowując resztę. Najczęściej chodziło o kilka tysięcy złotych, ale na liście 163 poszkodowanych są i tacy, którzy nie odzyskali sum liczonych w dziesiątkach tysięcy złotych (np. dwudziestu kilku tysięcy euro).

Zbigniew K. i Elżbieta W. są również oskarżeni o przywłaszczenie sobie co najmniej 415 tys. zł należnych agentom współpracującym z ich kancelarią jako honorarium za pozyskanych klientów.

Prokurator zarzuca obojgu doprowadzenie (i usiłowanie doprowadzenia) kilku innych osób do niekorzystnego rozporządzania mieniem. Podrabiając podpisy, posługując się fałszywymi pełnomocnictwami oraz fikcyjnymi cesjami wierzytelności wprowadzali sądy w błąd, by w majestacie prawa wyłudzać od pokrzywdzonych pieniądze. Bez wiedzy i zgody klientów kierowali wnioski i pozwy do sądów Bezpodstawnie żądali od nich pokrycia kosztów zastępstwa procesowego.

Czasem większą wierzytelność dzielili na kilkanaście mniejszych części. Tak podzielony dług przekazywali fikcyjnie członkom swojej rodziny, pracownikom kancelarii i innym osobom ze swego kręgu, po to, by zamiast jednej sprawy przeciwko dłużnikowi móc wytoczyć kilkanaście i ściągnąć od nieszczęśnika koszty nie jednego, ale kilkunastu zastępstw procesowych.

Mecenas Zbigniew K. deklaruje, że zależy mu na rozpoczęciu sprawy i szybkim oczyszczeniu się z zarzutów. Jednocześnie razem ze współoskarżoną Elżbietą W. – dyrektor ds administracyjno-księgowych kancelarii – od kilku miesięcy składają wnioski, które mają spowolnić proces i wyłączyć jego jawność. Sąd dowiedział się dzisiaj, że musi się wstrzymać z przesłuchaniem Zbigniewa K., bo jego obrońca zamiast przyjść na rozprawę postanowił odwieść córkę do sanatorium w Dąbkach. Elżbieta W. chciała trzygodzinnej przerwy, twierdząc, że musi pojechać z dzieckiem na obowiązkowe szczepienia. Sędzia Andrzej Szliwa nie ma łatwego zadania. Ale wykazuje sporą determinację, by mimo tych aktów obstrukcji proces toczył się szybko i sprawnie. Za prokurator Celiną Kurzydło nie zgodził się, by proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. W przychodni uzgodnił, że nic się nie stanie jeśli dziecko Elżbiety W. zostanie zaszczepione tydzień później.

Jutro i pojutrze sąd wyznaczył posiedzenia, na których przesłucha dyrektor Elżbietę W. i księgową Dorotę Ś., które dzielą ze Zbigniewem K. ławę oskarżonych. Ciąg dalszy procesu najprawdopodobniej jeszcze w październiku.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2068 dni temu dnia 04/09/2018
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Wrzesień 4, 2018 @ 2:38 pm
  • W dziale: wiadomości

2 komentarze

  1. pan z agencji pisze:

    Quo vadis mecenasie?

  2. Fan Czarka Przybylskiego pisze:

    Marszałek Cezary Przybylski zrobił podróżującym do i przez Legnicę prezent przedwyborczy. Należące do marszałka Koleje Dolnośląskie właśnie wprowadziły opłatę 2 zł. za skorzystanie z toalety.
    To prawda, że niektórzy zrobili sobie tam potajemną pijalnię taniego piwa – ale przecież ochrona ich wyprowadzała, ochroniarzy jest 5-ciu, płaci się za nich ZUS i tak siedzą i mało robią.

    Musisz mieć monetę 2 zł – a jak nie to nie sikasz.
    Masz kartę i na karcie miliony – nie sikasz.
    Masz 10 zł – nie sikasz.
    Masz 5 zł – nie sikasz.
    Masz 2 zł ale po złotówce – nie sikasz.

    Sikasz tylko jak masz monetę 2 zł. Nie masz to rób w majtki albo trzymaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

SONY DSC

Wyrok za naruszenie nietykalności policjanta

Read More →