Kilkaset osób trafiło do szpitali w całej Polsce po zażyciu dopalaczy. Media każdego dnia informują o kolejnych przypadkach zatruć, głównie młodych ludzi, preparatami chemicznymi kupowanymi jako „materiały kolekcjonerskie”. Jeden ze szpitali poinformował, że jeden z pacjentów, który wcześniej przyjął te środki zmarł.
Praktycznie co dziennie pojawiają się także informacje i filmy o zachowaniach osób, które zażywały dopalacze. Osoby te są agresywne – atakują przechodniów, ratowników medycznych, którzy usiłują im pomóc. Nie zdają sobie także sprawy ze swojego zachowania i prowokują sytuacje niebezpieczne dla ich życia i zdrowia.
Po dopalacze sięgają coraz młodsi ludzie traktując je jako element rozrywki podczas spotkań czy imprez. W większości przypadków osoby biorące dopalacze są przekonane, że informacje o ich szkodliwości są wyolbrzymione.
Dopalacze to preparaty zawierające w swym składzie substancje psychoaktywne, które zagrażają życiu i zdrowiu. Sprzedawcy tych specyfików za wszelką cenę próbują obejść obowiązujące zakazy produkcji, sprzedaży i reklamowania. Zmienia się stale skład chemiczny tych produktów oraz dawki poszczególnych składników w nich zawartych. Każdy organizm reaguje inaczej na ich działanie.
Policjanci przestrzegają przed zażywaniem dopalaczy i apelują o rozsądek oraz reagowanie w przypadkach, gdy w towarzystwie ktoś zamierza zażyć taką substancję. Pełne szpitale osób, które to zrobiły oraz przypadki, w których na pomoc medyczną było już za późno najlepiej obrazują to niebezpieczeństwo. Dopalacze to po prostu trucizna!
Źródło: Policja