Pod Filipem trwa ustawianie sceny. O godz. 16  formacja Podwójne Dno zaśpiewa na niej, że “miłość jest jak pomidorowa (smaczna i zdrowa)”. Koncert zainicjuje festiwal Satyrykon 2016. Około godz. 17 na tej samej scenie zostaną wręczone nagrody za najlepsze prace nadesłane na Międzynarodową Wystawę Rysunku Satyrycznego. Koniecznie zobaczcie ją w Muzeum Miedzi i przyjdźcie pod Filipa.

Spostrzegawczy przechodnie zapewne zauważyli już na ul. Najświętszej Marii Panny nową tablicę w satyrykonowej alei sław.  Jest poświęcona zmarłemu przed 4 laty grafikowi i twórcy niepowtarzalnych animacji Andrzejowi Czeczotowi. Około godziny 17 odsłoni ją syn artysty Piotr Czeczot. W ramach kulminacji Satyrykonu 2016 poza wystawą konkursową i ewentem pod Filipem zaplanowano zbiorową wystawę prac studentów Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, dwie wystawy indywidualne (uwielbianego weterana Tomasza Brody i rewelacyjnego debiutanta Grzegorza Myćki) oraz koncert “Pożar w Burdelu – Herosi transformacji 3″.

Podwójne Dno, które od godz. 16 będzie śpiewać dla legniczan, to trzy aktorki Teatru Modrzejewskiej  -  Joanna Gonschorek, Katarzyna Kazimierczak, Zuza Momotiuk – z panami wspierającymi ich instrumentalnie. Pomidorowa, o której na pewno zaśpiewają, pasuje kolorystycznie do tradycyjnego pochodu artystów w błazeńskich czapeczkach, którzy mniej więcej o tej porze powinni pojawić się pod Filipem. A lekkie, pełne humoru teksty piosenek grupy na pewno rozchmurzą przechodniów w ten ponury i wietrzny – przynajmniej  jak na razie – dzień.

Około godz. 18. pochód przemieści się w kierunku Muzeum Miedzi, gdzie otwarta zostanie wystawa pokonkursowa Satyrykon 2016.  W tym roku do Legnicy nadesłano ponad 2500 prac z 58 krajów. Różnorodność użytych technik, sposobów obrazowania, pomysłowość skojarzeń gwarantuje, że ogląda się je z uśmiechem nie schodzącym z twarzy

Od godz. 19 wesoło będzie przede wszystkim w Galerii Ring na Rynku, na wernisażu wystawy “Od Rubęsa do Pikasa – czyli historia sztuki według Tomasza Brody”. Tytuł mówi wszystko. Ale gdyby komuś było mało w materiałach zapowiadających to wydarzenie o wrocławskim artyście Anita Wincencjusz-Patyna tak: ” Broda puszcza do widza oko już w samym tytule cyklu. Spolszczone wersje zapisu nazwisk mistrzów malarstwa pozwalają pokonać pierwszą barierę percepcji. No bo jeśli widzimy “Wangoga” lub “Łorhola”, łatwiej oddać się sprawnej, o mało co profesjonalnej analizie, zwłaszcza że formy budujące dzieła, o powszednim rodowodzie, stają się czytelniejsze. A niejako przy okazji mamy różne inne wątki: trochę sztuki krytycznej (tytuł cyklu nawiązuje do serii niedawnych wystaw we Wrocławiu), sustainable art – sztukę wykorzystującą recykling i ducha ekologii. Wybierając kanoniczne dla historii sztuki obrazy, Broda włącza się w dyskurs dotyczący piękna – jego ważkości, ale i podejrzanego statusu w aktualnej sztuce.”

Sobota to ciąg dalszy atrakcji.

O godzinie 17 w Galerii Satyrykonu otwarta zostanie wystawa Grzegorza Myćki, poznańskiego twórcy, który zadebiutował w tegorocznym konkursie nagrodzonym złotym medalem schematem polskiej siekiery. Co piszą o artyście organizatorzy Satyrykonu? “Grzegorz Myćka, leciutko dotknięty ADHD, zajmuje się nie tylko plakatem, ale także grafiką warsztatową (kocha serigrafię), ilustracją, filmem animowanym, i jeszcze do tego muzykuje. Organizuje warsztaty, spotkania, jam sessions. Można się niespodziewanie natknąć na niego we wszystkich zakamarkach Poznania…” Dodajmy, że na Grzegorza Myćkę będzie można też natknąć się w Legnicy 17 czerwca, bo będzie gościem spotkania z młodzieżą i seniorami.

O godz. 18 zapraszamy do holu Teatru Modrzejewskiej w Legnicy na “Skłonności do ostrości” – wystawę prac studentów Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Wstęp wolny. Kto zdążył z kupnem biletów posiedzi w teatrze dłużej, bowiem o godz. 19.30 na Scenie Gadzieckiego rozpocznie się koncert “Pożar w Burdelu – Herosi transformacji 3″

FOT. PIOTR KANIKOWSKI, FILM YOUTUBE.PL/ amadeozon