W rejonie ul. Chojnowskiej i Lindego pojawiły się szczury. Wieczorami biegają między śmietnikami zupełnie nie bojąc się ludzi.
Pod koniec ubiegłego tygodnia zasygnalizowaliśmy problem w legnickim ratuszu. Strażnicy miejscy zrobili zwiad wśród mieszkańców. Informacje się potwierdziły.
- Z rozpoznania Straży Miejskiej wynika, że gryzonie mogą zamieszkiwać trzy pustostany znajdujące się w tej okolicy – mówi Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy. – Wszystko to obiekty prywatne. Już wysłaliśmy do ich właścicieli pisma z nakazem przeprowadzenia deratyzacji. Mamy nadzieję, że to wystarczy.
- Od początku roku nie mieliśmy żadnych skarg na obecność gryzoni – informuje Małgorzata Stawiska-Lichota z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Przypomina, że gmina rutynowo dwa razy do roku, na ogół w kwietniu i październiku, zarządza deratyzację w całym mieście.