Maciej Leszkowicz od 15 października kieruje Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Legnicy. W spółce Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka w Złotoryi tymczasowo zastąpiła go jako prokurent Monika Zdaniuk.. Zarząd powiatu złotoryjskiego wciąż zastanawia się, jak wyłonić jego następcę: w konkursie czy bez.
Odejście Macieja Leszkowicza do Legnicy wymagało podpisania porozumienia z zarządem powiatu złotoryjskiego, bo nastąpiło w trakcie trwania pięcioletniego kontraktu prezesa. Starosta Rafał Miara nie zamierza stawać na przeszkodzie jego karierze zawodowej. Porozumienie określa warunki rozwiązania umowy.
Z pracy, jaką Maciej Leszkowicz przez ostatnie dwa lata wykonał w Złotoryi, władze powiatu są bardzo zadowolone. Ze sprawozdania finansowego na koniec września wynika, że spółka Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka jest w dobrej kondycji finansowej. Umowy są właściwie realizowane a prognozy wskazują, że rok obrachunkowy zakończy się bardzo dużym zyskiem. Trwają inwestycje. 15 grudnia powinien zakończyć się kapitalny remont oddziału neurologicznego. Kontynuowana jest wymiana okien w całym budynku. W ostatnim czasie szpital ogłosił przetarg na dostawy posiłków dla pacjentów, zakup sprzętu dla oddziału neurologicznego, zakup sprzętu do sterylizatorni. W ubiegłym tygodniu odebrano też nowy samochód osobowo-dostawczy zakupiony z dofinansowaniem ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Znając obawy pracowników szpitala, że z odejściem prezesa pozytywne zmiany w placówce zostaną zahamowane, radna Anna Melska (PiS) dopytywała podczas dzisiejszej sesji, w jaki sposób zostanie wyłoniony następca Macieja Leszkowicza. Załoga chciałaby, aby na czele spółki stanęła Monika Zdaniuk, dotychczasowa dyrektor do spraw techniczno-administracyjnych, prawa ręka prezesa. – Zarząd powiatu nie podjął ostatecznej decyzji, czy będzie ogłoszony konkurs, czy też prezes zostanie wyłoniony w ramach rozmów prowadzonych przez walne zgromadzenie wspólników spółki.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI, KRZYSZTOF MACIEJAK