KGHM Polska Miedź informuje o 45-letnim górniku z Nowej Wsi Lubińskiej, który zginął dziś pod ziemią w kopalni w Lubinie. Poczas prac przy rurociągu mężczyzna doznał urazu głowy. Mimo natychmiastowej pomocy załogi i ratowników, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Prezes Marcin Chludziński wprowadził trzydniową żałobę we wszystkich oddziałach KGHM.
Do wypadku doszło dzisiaj po godz. 9 w Zakładach Górniczych Lubin, w Komorze Maszyn Ciężkich w rejonie GG-2. 45-latek od roku pracował w KGHM. Był zatrudniony na stanowisku ślusarz-mechanik. Niezwłocznie powołano komisję do wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku.
Spółka wydała komunikat: “Bezpieczeństwo pracowników jest dla Zarządu KGHM Polska Miedź bezwzględnym priorytetem. Każdy wypadek, każdy poszkodowany pracownik, a szczególnie każda ofiara śmiertelna to tragedia. KGHM jest nowoczesną, globalną firmą. Przestrzegane są najwyższe standardy bezpieczeństwa, które są wdrażane w międzynarodowych koncernach górniczo-hutniczych na całym świecie. KGHM konsekwentnie wprowadza kolejne rozwiązania organizacyjne i techniczne. Celem jest ciągła poprawa stanu bezpieczeństwa oraz komfortu pracy załóg Polskiej Miedzi. Rzetelnie i skrupulatnie realizowane są określone w przepisach wymagania. KGHM wprowadza również wiele rozwiązań wykraczających poza kodeksowe obowiązki pracodawcy, m.in. centralne dyspozytornie, tzw. One Control Room, stałą automatyzację procesów technologicznych oraz inne rozwiązania służące kontroli bezpieczeństwa naszych pracowników. Dzięki podjętym działaniom na przestrzeni ostatnich lat liczba wypadków systematycznie spada.”
FOT. KGHM POLSKA MIEDŹ S.A.