schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Sąd Najwyższy zdecyduje, gdzie sądzić mecenasa K.

Przez   /   08/02/2018  /   No Comments

Sąd Okręgowy w Legnicy chce uniknąć podejrzeń co do bezstronności przy rozstrzyganiu sprawy mecenasa Zbigniewa K,, oskarżonego przez prokuraturę o liczne oszustwa na szkodę klientów i współpracowników swojej kancelarii. Dlatego poproszono Sąd Najwyższy o wyznaczenie innego równorzędnego sądu do przeprowadzenia tego procesu.

 

Postanowienie zostało skierowane 1 lutego do Sądu Najwyższego. Sędzia Jarosław Halikowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Legnicy, wyjaśnia, że chodzi o dobro wymiaru sprawiedliwości.

- Zbigniew K. jako adwokat jest od wielu lat związany z legnickim środowiskiem prawniczym. Występował regularnie przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Jest osobą powszechnie znaną. Znają go, także osobiście, sędziowie zatrudnieni w tutejszym sądzie – argumentuje sędzia Jarosław Halikowski.

Przeniesienie procesu do innego miasta ma wykluczyć ewentualne podejrzenia o stronniczość przy rozstrzyganiu sprawy legnickiego mecenasa.

Akt oskarżenia, który po żmudnym czteroletnim postępowaniu przygotowała Prokuratura Okręgowa w Legnicy, zarzuca trojgu pracownikom kancelarii przywłaszczenie  ponad 1,8 mln zł na szkodę 163 osób. Oskarżeni to mecenas Zbigniew K., Elżbieta W. – dyrektor do spraw administracyjno-finansowych w jego kancelarii adwokackiej – i księgowa Dorota Ś. Poszkodowani pochodzą z całego kraju, bo legnicka kancelaria – swego czasu jedna z największych na rynku – miała filie w kilku miastach oraz w niemieckim Essen.

Legnicka kancelaria podejmowała się reprezentowania swoich klientów przed sądami w sprawach np. o ubezpieczenie z wypadku albo zwrot wierzytelności. Należne im pieniądze z firm ubezpieczeniowych oraz od komorników wpływały na jej konto. Zgodnie z umową, powinny być w ciągu 14 dni przekazane klientom. Ale kancelaria w ogóle nie dokonywała takich wypłat, dokonywała wypłat ze znacznym opóźnieniem albo wypłacała tylko niewielką część środków. Oszukiwani byli też agenci współpracujący z mecenasem, bo nie wypłacano im obiecanej prowizji za dostarczone do kancelarii sprawy odszkodowawcze. Zbigniew K. i Elżbieta W. kierowali bez zgody i wiedzy klientów pozwy oraz wnioski do sądów. Dokonywali fikcyjnego podziału długów na kilkanaście lub kilkadziesiąt części i dochodzili  ich w odrębnych postępowaniach, w wyniku czego oskarżeni otrzymywali sztucznie powiększone zwroty tytułem zastępstwa procesowego. Klienci niekiedy nawet nie byli świadomi tych operacji.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2277 dni temu dnia 08/02/2018
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Luty 8, 2018 @ 2:36 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

alkoghol-2714488_1280

Policjanci z Wielkiej Brytanii i Polski uratowali nastolatka

Read More →