Doprowadzili do porządku zapuszczone, pełne dziur boisko, wyremontowali szatnie, skrzyknęli drużynę piłkarską i 14 lipca zaczynają treningi, z postanowieniem, żeby już za rok grać w A-klasie. – To nie koniec naszych ambicji. Celujemy w okręgówkę – deklaruje prezes Piotr Hałaś. Tak rodzi się Klub Sportowy Winnica.
Jest ich dwudziestu sześciu piłkarzy. Mają od 16 do 40 lat. Kochają futbol. Dali się porwać młodzieńczemu entuzjazmowi Piotra Hałasia. Wielu zna go z boiska, gdy grał w Konfeksie Legnica, Błękitnych Kościelec i KS Męcinka. Na wieść, że montuje na wsi własną jedenastkę, bez większego wahania porzucili dla niego drużyny z A-klasy i okręgówki. Sami zrzucili się na stroje i buty. Będą dojeżdżać na treningi do Winnicy z Legnicy i wiosek gminy Krotoszyce.
Na szkoleniowca prezes najął legendę złotoryjskiego futbolu, Kazimierza Melskiego – jednego z najbardziej charyzmatycznych trenerów w lidze, ostatnio związanego z Lubiatowianką Lubiatów. Hałaś mówi, że zależało mu na kimś z zewnątrz, by obiektywnie ocenił umiejętności zawodników i bez uprzedzeń wybrał podstawowy skład.
Winnica, w które do tej pory niewiele się działo, z miejsca poczuła sympatię do piłkarzy. Bardzo ciepło przyjęła ich pani sołtys. Całą wiosnę miejscowi obserwowali, jak Piotr Hałaś z przyjaciółmi naprawia leżące od dwóch lat odłogiem boisko w centrum wioski. Niby wszyscy obcy, a pracowali jak u siebie. Przywieźli 20 ton ziemi, zasypali dziury, wysiali trawę, kosili, gdy urosła, ustawili bramki i zamontowali 10 ławek dla przyszłych kibiców KS Winnica. Zabrali się też za budynek na zapleczu: uprzątnęli z niego z walające się wszędzie śmieci, wyremontowali, odmalowali i teraz mają porządne szatnie. Gmina Krotoszyce doceniła zapał sportowców, przekazując im 4 tysiące złotych na pierwsze pół sezonu w lidze.
- O przeznaczeniu każdej dotacji z gminy, będziemy decydować wspólnie – deklaruje Piotr Hałaś. Póki co głównym sponsorem KS Winnica pozostaje jednak on sam i jego sklep Pasmanteria Andersa 16 w Legnicy. Sklep – największy taki w mieście – to praca, a piłka jest pasją. Hałaś od zawsze chciał mieć własną drużynę, i teraz wsparty przez narzeczoną realizuje to marzenie. Wie, że to ryzyko, ale lepiej je podjąć, niż żałować całe życie.
Na początek kupili to co niezbędne: traktorek do koszenia boiska, stroje, dresy, sprzet sportowy, wyposażenie szatni… Piotr z Kasią niemal każdą wolną chwilę spędzają w Winnicy. Czują radość, gdy tu przyjeżdżają, i chcieliby, by udzieliła się wszystkim mieszkańcom, niezależnie od tego, czy lubią piłkę, czy nie. Dlatego w sierpniu, gdy KS Winnica będzie grać swój pierwszy mecz, Pasmanetria Andersa 16 zorganizuje dla wsi rodzinny festyn z atrakcjami dla dzieci i warsztatami robótek ręcznych dla pań, które wolą szydełko od kibicowania.
„Naszym głównym celem jest stworzenie silnego, stabilnego oraz znaczącego w województwie dolnośląskim klubu sportowego, który będzie skupiać wokół siebie ludzi zaangażowanych, ambitnych oraz chcących osiągać sukcesy w sporcie” - głosi deklaracja zamieszona na facebookowym profilu KS Winnica. (Facebook.pl/ KS Winnica) „Chcemy, aby nasz klub był kojarzony w gminie Krotoszyce z profesjonalizmem oraz licznymi sukcesami drużyn seniorskich a w przyszłości młodzieżowych. Chcemy, aby mieszkańcy Winnicy pozytywnie oraz z dumą reagowali na hasło: „KS Winnica”.
Mamy nadzieję, że stworzymy ambitną grupę piłkarzy, trenerów oraz działaczy sportowych”. Prezes Piotr Hałaś zakłada szybki awans drużyny seniorów do A klasy a potem walkę o jak najwyższą pozycję w okręgówce. Determinacja, z jaką zabrał się za realizację tych planów, świadczy, ze o nowym klubie może być w tym sezonie głośno. Dla fanów już teraz uruchomiono oficjalną stronę internetową: winnica.futbolowa.pl. Tam można szukać aktualnych informacji o piłkarzach z Winnicy.
Drukuj
Email
