- Idźmy wszyscy na wybory – tuż przed ciszą wyborczą apeluje do legniczan Jarosław Rabczenko, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta miasta. – To od naszej decyzji zależy, czy będziemy mieli równie drogi i chodniki, czy nasze podwórka przestaną wyglądać jak z powojennych filmów, czy młodzież będzie mogła skorzystać z bezpłatnej komunikacji i czy powstanie aquapark.
Podczas ostatniej przed I turą wyborów konferencji prasowej Rabczence towarzyszyli kandydaci na radnych z list Koalicji Obywatelskiej. Dominował entuzjazm, poczucie satysfakcji z dobrze wykorzystanego czasu na kampanię i nadzieja na wyborcze zwycięstwo. Spotkanie było jeszcze jedną próbą zmobilizowania elektoratu.
Krystyna Barcik – legnicka radna i dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, która będzie jedynką na Piekarach – zwróciła się do kobiet, by w niedzielę 21 października wyszły z domów i zagłosowały. – Najlepiej na kobiety, bo łagodzą obyczaje i dobrze sobie radzą z godzeniem pracy, domu i społecznych obowiązków.
Działacz sportowy Lesław Rozbaczyłło, obecny radny i lokomotywa listy KO w okręgu nr 1 (Asnyka, Tarninów, itd) szczególnie prosi o wsparcie kibiców i sportowców: – Przygotujemy przyszłość dla nas i naszych najbliższych – mówi.
- Kolejna szansa, aby zmienić Legnicę, pojawi się dopiero za pięć lat – przypomina Aleksandra Krzeszewska, studentka i działaczka społeczna, na która będą mogli głosować mieszkańcy okręgu nr 2 (centrum).
Do wyborców mówił też Maciej Kupaj, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Legnicy, numer jeden KO na Zakaczawiu, Koperniku i w rejonie ul. Rzeczypospolitej.
- Przez ostatnie tygodnie przemierzyliśmy dziesiątki kilometrów, żeby was przekonać do siebie – przypomniał.
Marek Iwaśków, startujący w tym samym okręgu, dopingował młodych, by nie przespali tej niedzieli. – Jeśli nie weźmiemy udziału w wyborach, to później nie możemy mieć do nikogo pretensji, że coś jest nie tak – dodaje Jerzy Potycz, walczący o mandat radnego na Piekarach.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
