Na 3 listopada Sąd Okręgowy w Legnicy wyznaczył pierwszą rozprawę w procesie Kamila M. oraz sześciu innych osób zamieszanych w aferę Compass Money. To legnicki parabank, działający do 2017 r na zasadzie piramidy finansowej. 20 banków i instytucji finansowych oraz 118 osó fizycznych straciło w ten sposób ponad 26 mln zł.
W lakonicznym komunkacie Sąd Okręgowy w Legnicy zawiadamia pokrzywdzonych, że 3 listopada 2021 r. o godz. 08:30 w salo 36 zaplanowano posiedzenie wstępne w sprawie oskarżonych Kamila M., Krzysztofa P. i innych osób oskarżonych w związku z działalnością Compass Money (III K 85/21).
Pod względem wielkości szkody, to jedna z większych afer finansowych rozpracowanych przez legnicką prokuraturę w ostatnich latach.
Spółka Compass Money oferowała atrakcyjne kredyty osobom z długami i bez dochodów. Uwiarygadniała się m.in. zdobytym w 2015 roku certyfikatem Przedsiębiorstwo Fair Play. Była jednak klasyczną piramidą finansową, w której środków kolejnych klientów używano do regulowania zobowiązań poprzednich oraz udzielania lichwiarskich pożyczek.
Według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Legnicy, kierownictwo oraz pracownicy spółki w latach 2014-2017 pośredniczyli w uzyskaniu przez osoby zadłużone i nie posiadające zdolności kredytowej atrakcyjnych ofert kredytowych o niskim oprocentowaniu oraz kredytów skonsolidowanych. Na podstawie tego samego zaświadczenia o dochodach lub podrobionej dokumentacjii składali w imieniu klienta wnioski w wielu bankach na terenie kraju. Uzyskiwali w ten sposób kwoty, które znacznie przekraczały zdolność kredytową danej osoby lub jej potrzeby związane z konsolidacją kredytów. Część tej nadwyżki spółka pobierała od razu w formie prowizji. Co do reszty, nakłaniano kredytobiorców, aby złożyli pieniądze w spółce jako depozyt lub zakupili obligacje Compass Money. Okłamywano ich przy tej okazji, że kredyt będzie w całości obsługiwany przez spółkę z oprocentowania depozytów lub zysków z obligacji, które miały sięgać rocznie od kilku do kilkudziesięciu procent. Jak każda piramida finansowa, system z czasem się posypał. Na przełomie maja i czerwca 2017 roku Compass Money zaprzestał regulowania kredytów bankowych swoich klientów oraz wypłat zysków z depozytów i obligacji. W sprawie występuje 138 poszkodowanych.
Aktem oskarżenia prokuratura objęła 7 osób. To m.in. prokurent Compass Money Kamil M., prezesa spółki Krzysztof P. i pracownice z jej kierownictwa Iwona D. Irena W. i Magdalena B. Wszyscy oni poza oszustwem będą odpowiadać za udział w grupie przestępczej (Kamil K. za kierowanie nią). Szóstą osobą oskarżoną w tej sprawie jest doradca kredytowy Compass Money Magdalena K.-M. Ponadto prokurator oskarżył także pracownicę jednego z pokrzywdzonych banków Elżbietę M.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI