OSOBUS
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Prokurator o okolicznościach śmierci pobitego na Piekarach

Przez   /   05/12/2017  /   No Comments

33-letniego legniczanina, który zmarł w niedzielę w legnickim szpitalu, pobił recydywista Jan F. Jak się okazuje trzej inni mężczyźni i młoda kobieta, zatrzymani przez Policję jako podejrzani o napad i pobicie, byli jedynie świadkami zajścia. To oni wezwali karetkę i próbowali udzielić pobitemu pierwszej pomocy.

 

Prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy, ujawniła dziś okoliczności zdarzenia, do którego doszło w nocy z 2 na 3 grudnia. W garażu przy ul. Sudeckiej w Legnicy grupa osób przebywała na towarzyskim spotkaniu. Poszkodowany najprawdopodobniej zaszedł tam przypadkiem. Doszło do słownej utarczki. Jan F. podszedł do 33-latka i głową uderzył go w twarz.

- Pokrzywdzony się przewrócił i stracił przytomność – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn. – Inne osoby, widząc co się stało, próbowały go ratować. Wezwały karetkę.

Około godz. 1.30 mężczyzna trafił do szpitala w Legnicy. Lekarze jeszcze kilkanaście godzin walczyli o jego życie. Pobity zmarł w niedzielę ok. godz. 15.

- Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu był uraz mózgu – informuje Lidia Tkaczyszyn.

Jan F. ma 25 lat. Był w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Za pobicie 33-latka ze skutkiem śmiertelnym będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Prokuratura wystąpiła do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.

FOT. PIXABAY.COM

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2335 dni temu dnia 05/12/2017
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Grudzień 6, 2017 @ 3:25 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

Dokumenty55-1024x708

Moje trzy grosze. Odchodzi #tadziura

Read More →