Tymoteusz Myrda, kandydat Bezpartyjnych Samorządowców na senatora w okręgu legnickim, przebił wszystkie wyborcze obietnice. Chce, by w całym kraju kolej była bezpłatna.
Tymoteusz Myrda jest obecnie członkiem zarządu województwa dolnośląskiego odpowiedzialnym m.in. za kolej, ale przez prawie całe dorosłe życie był związany z Lubiniem, gdzie kolejno pełnił funkcje: rzecznika prasowego prezydenta Roberta Raczyńskiego, radnego powiatu lubińskiego, prokurenta Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz sekretarza Starostwa Powiatowego.
Jako kandydat Bezpartyjnych Samorządowców na senatora Myrda odwołuje się do lubińskich doświadczeń. Pisze: “Gdy Miasto Lubin jako pierwsze na Dolnym Śląsku wprowadzało bezpłatne autobusy miejskie, nasi sąsiedzi pukali się w głowę. Dziś ten pomysł kusi coraz więcej miast.
Moim pomysłem jest BEZPŁATNA KOLEJ w całym kraju, którą łatwo dojedziemy do pracy, do rodziny, na wakacje.
Darmowa ogólnopolska kolej będzie tańsza niż programy socjalne PiS i obiecywane przez rząd autobusy-widma PKS, a spowoduje gospodarczy skok do przodu. Im łatwiej nam się poruszać, tym więcej możemy zdziałać. “
Pomysł z bezpłatną koleją pojawił się dziś na oficjalnym profilu Tymoteusza Myrdy na Facebooku.
FOT. FACEBOOK.PL/ Tymoteusz Myrda, kandydat do Senatu RP Twój Senator
Obietnice bez pokrycia nic nie kosztują, zwłaszcza gdy kreowane są przez komitet wyborczy borykający się problemami z rejestracją list! Powodzenia p. Myrda, przyda się na pewno!
i tak pomału wszystkim w tym kraju odbija palma.Co nie jest dziwne majac na uwadze skale motlochu pchajacego sie na stolki.
Ot i mamy mądrego! Aż dziw, że go wcześniej do tego Senatu nie wybrali, to by mu już od kilku lat za darmo jeździli. Szkoda, że tylko po Polsce. A może by tak – Panie Senatorze – jechać po całej Europie!