Rząd już nie widzi potrzeby zniesienia podatku od wydobycia miedzi czy chociażby zmiany jego formuły. Związkowcom z Solidarności, dobijającym się o realizację wyborczych obietnic, Krzysztof Tchórzewski – minister energii, któremu po likwidacji Ministerstwa Skarb podlega KGHM – odpowiada, że danina to żaden problem dla firmy. W 2015 R. Andrzej Duda, Beata Szydło, Elżbieta Witek, Wojciech Zubowski, Paweł Szałamacha, Dawid Jackiewicz i inni politycy PiS-u twierdzili, że podatek rujnuje Polską Miedź.

Sekcja Krajowa Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność upubliczniła pismo, jakim minister Tchórzewski odpowiedział na szereg zarzutów związkowców do rządu. Wśród poruszonych spraw jest kwestia podatku od wydobycia miedzi i srebra, wprowadzonego za rządów PO i PSL. PiS, zanim wygrał wybory, wielokrotnie krytykował to rozwiązanie, a ówcześni kandydaci na prezydenta (Andrzej Duda) i premiera (Beata Szydło) podczas wizyt w Zagłębiu Miedziowym jednoznacznie obiecywali likwidację kontrowersyjnej daniny lub przynajmniej znaczące jej złagodzenie. Tej deklaracji PiS nie spełnił i – jak można wnioskować z upublicznionego dokumentu – spełnić nie myśli.

Krzysztof Tchórzewski pisze, że “sprawa była przedmiotem rozważań rządu w 2015 r. oraz w 2016 r.. Należy przypomnieć, że konstrukcja stawek podatkowych umożliwia reagowanie na zmieniającą się sytuację ekonomiczną. W mniej sprzyjającym otoczeniu rynkowym przedsiębiorca prowadzący działalność wydobywczą miedzi i srebra jest mniej dotknięty podatkiem. W okresie, gdy zyski realizowane przez tego przedsiębiorcę wzrastają, państwo w większym stopniu w nich partycypuje”.

Minister nie pisze, jak to wygląda w praktyce. A wygląda tak: w 2016 roku mimo straty w wysokości 4,4 mln zł KGHM musiał wpłacić do budżetu państwa ok. 1,3 mld zł z tytułu podatku od kopalin. W tym roku rząd oczekuje z tego tytułu kolejnego miliarda złotych, choć warunki makroekonomiczne są w najlepszym razie umiarkowane, potrzeby inwestycyjne spółki ogromne a zadłużenie na koniec  I kwartału wyniosło 7,6 mld zł.  Prawie dokładnie tyle samo, ile KGHM  odprowadził podatku miedziowego od marca 2012 roku, kiedy rząd PO i PSL wprowadził tę daninę. Ekonomiczny absurd polega na tym, że KGHM jest zobowiązany odprowadzać podatek miedziowy bez względu na osiągany wynik finansowy, czyli także wtedy, kiedy działalność wydobywcza przynosi mu straty. Formuła podatku została tak ułożona, że w żaden sposób nie premiuje nakładów odtworzeniowych czy wydatków na eksplorację, co od lat podnoszą nie tylko związkowcy, ale również ekonomiczne autorytety.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości tego nie wiedzą? Wiedzą.

- Takie firmy jak KGHM, która jest perłą w koronie polskiej gospodarki, powinny być przed państwo wspierane – mówiła do lubinian podczas kampanii wyborczej w 2015 roku przyszła premier Beata Szydło. – Powinny być przez państwo promowane, a nie tak jak teraz robi to władza, obkładane dodatkowymi obciążeniami finansowymi, dodatkowymi podatkami, ponieważ w kasie państwa brakuje pieniędzy. Nie tędy droga. Jeśli firma przynosi zyski i się rozwija, to powinna mieć możliwość inwestowania tych środków, które wypracuje w swój rozwój. Powinna mieć możliwość zdobywania kolejnych rynków zbytu, szukania nowych ścieżek rozwoju, dawania pracy mieszkańcom w regionie. Ale to jest jak w rodzinie: jeżeli dobry gospodarz myśli przyszłością, to te środki, które udaje mu się zaoszczędzić czy wypracować, inwestuje w swoją przyszłość. A ten, który jest utracjuszem, to wyprzedaje co ma najlepszego, żeby dziurę budżetową łatać. I można powiedzieć, że to porównanie dokładnie pokazuje stosunek obecnej władzy do KGHM-u. Bo nie ma takiego przykładu w Europie, żeby jedna firma otrzymała specjalny podatek, który zostaje tylko jej nałożony. My się z tym nie zgadzamy, bo uważamy, że dzisiaj trzeba budować gospodarkę opartą na nowoczesnym patriotyzmie gospodarczym, tzn. promowaniu polskich marek, polskich firm, dawania szansy polskim przedsiębiorcom. Przygotowaliśmy projekt ustawy i jeśli państwo nam zaufa, a PiS będzie tworzyło rząd, zlikwidujemy ten niesprawiedliwy podatek dla KGHM. Zrobimy wszystko, żeby KGHM rozwijał się.

FOT. KGHM.PL