Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, myśli o specjalnym dyplomie dla prezesa TVP Jacka Kurskiego za wyjątkowe zasługi w promocji spektaklu Przemysława Wojcieszka “Hymn narodowy”. Bilety schodzą na pniu. Widownia na 1 maja została wyprzedana w rekordowym tempie, i tak samo będzie pewnie jeszcze z kilkunastoma najbliższymi przedstawieniami. O Legnicy mówi też Jerzy Owsiak.
Kurski wprawdzie nie widział “Hymnu narodowego”, ale pytany w Sejmie o przyczyny wstrzymania emisji magazynu kulturalnego Pegaz tak barwnie opowiadał o legnickim spektaklu, że wielu ludzi, którzy dotąd nie chodzili do teatru, chce to zobaczyć. (“I jest tam scena, (…) W której ktoś, kto jest stworzony w tej sztuce na wyobrażenie Antoniego Macierewicza słysząc komunikat z głośników ryczących “Pull up! Pull up!” – czyli to są ostatnie chwile przed śmiercią 96 osób stanowiących elitę państwa naszego narodu tuż przed śmiercią (…) – dokonuje aktu seksualnej satysfakcji. Zaręczam państwu, że tego rodzaju sztuka dla olbrzymiej części polskiego społeczeństwa jest po prostu jednym wielkim spotwarzeniem. Jest czymś zbydlęcającym.”).
Po tej wypowiedzi internauci zaczęli szukać w sieci materiałów ze sztuki Wojcieszka. Oficjalny trailer “Hymnu narodowego” ma już prawie 11 tysięcy odsłon. Legnickim spektaklem zainteresowała się też największa niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung. Kilka dni temu ukazał się w niej obszerny wywiad z Przemysławem Wojcieszkiem na temat “Hymnu” oraz relacji pomiędzy artystami a PiS-owską władzą. Reżyser opowiada niemieckiemu dziennikowi, że legnickie władze rozesłały do szkół listy ostrzegające przed zabieraniem klas na jego spektakl. Przez to doszło do anulowania przedpołudniowych spektakli. Dyrektor Jacek Głomb temu zaprzecza. Owszem, jedna z legnickich szkół odwołała wyjście do teatru. Nie pytał dlaczego. Wie jednak, że z ratusza żaden zakaz zabierania młodzieży na spektakl Wojcieszka nie wyszedł. A uczniowie przychodzą na “Hymn”. Świetnie reagują.
Ciepło o legnickim teatrze i pięknej Legnicy opowiada Jerzy Owsiak szef Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na swoim vlogu pokazuje nagranie zrobione przed schodami Starego Ratusza. “Sztuka ma to do siebie, że może i powinna wzbudzać kontrowersje. To potrzebne, abyśmy mogli dysklutować, rozmawiać; żeby nawet tematy obrazoburcze mogły istnieć” – uważa Owsiak. Autorów “hymnu narodowego” wsparł zostawiając “Siema!” oraz swój autograf na witrynie teatru.
Teatr Modrzejewskiej zaprosił Owsiaka na “Hymn narodowy”. Dziś przyszła odpowiedź: “Teatrowi poświęciłem opowieść na Facebooku, która była super przyjęta przez internautów. Bardzo dziękuję za zaproszenie, jeśli pojawi się taka szansa, aby móc wybrać się do Waszej pięknej Legnicy to dam wcześniej znak. W tej chwili mam mnóstwo pracy związanej z Przystankiem Woodstock, naszymi zakupami, więc nic nie mogę w tym momencie zaplanować. Ogromne ukłony dla całego teatru, dla Przemka z życzeniami ogromnej wytrwałości, bo element odwagi posiadają w 100%. Wszystkiego dobrego! Siema! Jurek”
FOT. KRECIOLA.TV/ YOUTUBE.PL
Drukuj
Email
