Oszuści podeszli 78-letniego mieszkańca Lubina, który chciał zarobić szybkie pieniądze na kryptowalutach. Skłonili go do zainstalowania programu, dzięki któremu przejęli kontrolę nad laptopem. Mężczyzna stracił blisko 10 tys. Policja prosi o ostrożność. -Ani pracownik banku, ani przedstawiciel finansowy, nie poprosi nas o udostępnianie ekranu komputera poprzez zdalny pulpit – przypomina asp. sztab. Sylwia Serafin.
- Do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zgłosił się mieszkaniec Lubina, który poinformował, że w wyniku oszustwa stracił prawie 10 tysięcy złotych – opowiada asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowa lubińskiej policji. – Mężczyzna oświadczył funkcjonariuszom, że przeglądając strony internetowe wszedł w jedną z reklam, gdzie była informacja o możliwości zarabiania pieniędzy poprzez kryptowaluty. Następnie wszedł w link znajdujący się na tej stronie, gdzie wpisał swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu.
Nie czekał długo. Z numeru, którego kierunek wskazywał na Wielką Brytanię, zadzwonił do niego mężczyzna mówiący z angielskim akcentem. Zaoferował pomoc przy zarabianiu pieniędzy na giełdzie kryptowalut. Polecił lubinianinowi, aby zaistalował na swoim komputerze aplikacje do zdalnego pulpitu, a następnie zalogował się na swoje konto w banku. Instruował 78-latka krok po kroku co ma robić. Za namową oszusta starszy pan przelał konto na podane przez “konsultanta” 500 euro.
- Następnie, aby uśpić czujność seniora, sprawca poprosił go, aby wszedł na podaną stronę, informując, że jego pieniądze już „pracują” na siebie. Przy kolejnym połączeniu telefonicznym przestępca kazał 78-latkowi zrobić kolejny przelew, tym razem na kwotę 1500 euro – opowiada Sylwia Serafin. – Senior podczas różnych rozmów telefonicznych był namawiany na zaciągnięcie kredytu na kwotę 45 tysięcy złotych. Jednak, na jego szczęście, bank odmówił pożyczki, informując, że lubinianin osobiście musi stawić się w placówce z zaświadczeniem o zarobkach. W sumie zgłaszający stracił blisko 10 tysięcy złotych. Oszuści, mając dostęp do komputera pokrzywdzonego i jego haseł bankowych, próbowali trzykrotnie zaciągnąć kredyt na jego szkodę. 78-latek po informacji z banku i sugestii, że być może jest ofiarą oszustwa, postanowił zgłosić sprawę policjantom.
Mimo ostrzeżeń i apeli o rozsądek policja wciąż dostaje zgłoszenia o oszustach. Funcjonariusze przypominają zasady, dzięki którym można się ustrzec straty oszczędności. Nie dawajmy złodziejom możliwości zdalnego korzystania z naszych telefonów czy komputerów. Nie podawajmy nigdy haseł do kont bankowych czy numerów kart debetowych lub kredytowych. Nie wierzmy w łatwy i szybki zysk, bo zamiast zarobić możemy stracić nasze oszczędności.
FOT. PIXABAY.COM