Policja rozbiła międzynarodową grupę przestępczą specjalizującą się w wyłudzaniu pieniędzy, biżuterii i złota od osób w podeszłym wieku. Bandyci działali na terenie Wrocławia, innych polskich miejscowości oraz w Republice Federalnej Niemiec. Dotychczas zatrzymano 3 osoby, zabezpieczono menie i gotówkę o wartości ponad 600 tys. zł. Sprawa jest rozwojowa.
-Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego i Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wspólnie z policjantami kryminalnymi z opolskiej komendy wojewódzkiej długie miesiące rozpracowywali międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się oszustwami pod legendą – opowiada podkomisarz Przemysław Ratajczyk z KWP. - Żmudna i skrupulatna praca operacyjna oraz wykonanie szeregu czynności dochodzeniowo-śledczych, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, przyniosły oczekiwany efekt w postaci identyfikacji sposobu działania sprawców, zatrzymania osób zajmujących się przestępczym procederem oszukiwania osób pod legendą, a także zabezpieczenia obszernego materiału dowodowego.
Oszuści polowali na osoby w starszym wieku,. Działali pod legendą, tzn. podszywali się pod funkcjonariuszy policji, prokuratorów czy bliskich ofiar. Pozorowali działania policji albo prokuratury i tak prowadzili rozmowy, by skłonić seniorów do przekazania im pieniędzy lub kosztowności. Często były to oszczędności gromadzone przez całe życie.
Według policji, oszuści wyłudzili mienie o wartości nie mniejszej niż 700 tysięcy zł oraz usiłowali wyłudzić kolejne 2,5 mln zł.
W toku realizacji tej sprawy policjanci zatrzymali na terenie Wrocławia trzy osoby – członków zorganizowanej grupy.
- W trakcie przeszukań pomieszczeń mieszkalnych i wynajętych przez zatrzymanych powierzchni magazynowych, funkcjonariusze odzyskali mienie należące do osób pokrzywdzonych w postaci: sztabki złota, złotej biżuterii, znacznej ilości euro oraz dolarów o łącznej wartości nie mniejszej niż 600 tysięcy zł. Ponadto mundurowi zabezpieczyli procesowo trzy samochody, a także zegarki luksusowych marek należące do osób podejrzanych – mówi podkom. Przemysław Ratajczyk.