AGEM new
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Lipy stoją, ale trwa budowa Zbiorczej Drogi Południowej

Przez   /   19/07/2016  /   No Comments

Ze względu na sezon lęgowy ptaków do połowy października nie można ruszyć drzew stojących na trasie przyszłej Zbiorczej Drogi Południowej. Ale jak zapewnia Grażyna Litwin, dyrektorka wydziału inwestycji w miejskim magistracie, wykonawca ZDP ma co robić.

Odpowiedzialne za realizację inwestycji konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Robót Mostowych „Mosty – Łódź” z Łodzi i Przedsiębiorstwa Budownictwa Drogowo – Inżynieryjnego z Torunia zaczęło od zadań, które nie wymagają wycinki drzew. Aktualnie prowadzi roboty drogowe na odcinku od ul. Jaworzyńskiej w kierunku Kaczawy oraz na rondzie Mickiewicza/ Grabskiego.  Kontynuuje też prace ziemne w rejonie tzw. Kabewiaka, gdzie trzeba było dość mocno podnieść teren pod przyszły parking samochodowy. Ekipy budowlańców można spotkać po drugiej stronie rzeki, od ul. Bielawskiej.

Kluczowym elementem Zbiorczej Drogi Południowej będzie nowa przeprawa przez Kaczawę. Aby ograniczyć hałas zdecydowano, że most będzie budowany z gotowych prefabrykatów, zwożonych nad rzekę i montowanych już na miejscu.  Most będzie miał 119 metrów długości. Musi też być odpowiednio szeroki, by pomieścić dwie jezdnie, chodniki w obu kierunkach i, ścieżkę rowerową.

Z troski o drzewa odstąpiono od robienia wykopów pod sieć wodociągową z ul. Jaworzyńskiej – zdecydowano, że instalacja zostanie przełożona metodą przecisków.

Prezydent Tadeusz Krzakowski uspokaja: aleja lipowa,  o którą od początku inwestycji upominają się obrońcy przyrody, jest niezagrożona.

- Wycinka dotyczy 4 drzew z tej alei, z tego 3 są martwe i prędzej czy później i tak musiałyby zostać wycięte – mówi Grażyna Litwin.

Pachnica dębowa – znajdujący się pod ochroną chrząszcz, którego siedlisko odkryto w starych drzewach – zostanie przeniesiona w inne miejsce. Zdaniem Grażyny Litwin tych owadów nie było, gdy miasto składało opinię o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Pachnica pojawiła się dopiero po wydaniu decyzji środowiskowej, co nasuwa podejrzenie, że ktoś celowo przyniósł ją do alei, aby skomplikować prowadzenie inwestycji.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 2921 dni temu dnia 19/07/2016
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Lipiec 19, 2016 @ 4:00 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

1555353_1715321747

Rowerzyści mogą legalnie wjechać na Rynek w Legnicy

Read More →