schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Legniczanin oskarżony o zabicie matki

Przez   /   13/03/2013  /   No Comments

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 61-letniemu Henrykowi K. 9 października 2012 r. przy ul. Kwiatowej w Legnicy śmiertelnie pobił swoją 79-letnią matkę, bo nie chciała mu dać pieniędzy na alkohol.

Zanim doszło do tragedii, zarówno Henryk K., jak i jego mama nie stronili od alkoholu. Kobieta przeznaczała na ten cel niemal całą emeryturę. Syn skwapliwie dołączał do libacji. Jako bezrobotny był praktycznie bez środków do życia, na utrzymaniu matki. Ale gdy popili, zaczynały się awantury.

Nie inaczej było 9 października. Flaszkę otworzyli po południu, a gdy około godz. 18 alkohol się skończył, zrobiło się nerwowo. Henryk K. chciał, aby matka dała mu pieniądze na nową butelkę. Kobieta odmówiła. Z telefonu sąsiadki próbowała zawiadomić policję, że syn znowu się awanturuje, ale była tak pijana, że wykręciła numer straży pożarnej. Po krótkiej rozmowie z dyżurnym i bezowocnych próbach połączenia się z komendą policji, wróciła do mieszkania.

Henryk K. znowu zaczął ją naciskać, by dała pieniądze. Od słów przeszedł do czynów: okładał ją rękoma, kopał po całym ciele, nie oszczędzając głowy. Gdy upadła na podłogę, zabrał 50 złotych, które ukrywała w biustonoszu. Wydał je w pobliskim sklepie na papierosy i alkohol.

Gdy wrócił do domu matka leżała nadal na podłodze, zakrwawiona ale przytomna.

- Oskarżony poczęstował ją przyniesionym piwem – relacjonuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Wówczas pomiędzy sprawcą i ofiarą ponownie doszło do kłótni. Dostrzegł ją przybyły do domu wnuk pokrzywdzonej. Mężczyzna niezwłocznie zadzwonił na policję i pogotowie. Gdy policjanci przyjechali na miejsce kobieta jeszcze żyła i była komunikatywna. Zmarła w trakcie prowadzonej akcji reanimacyjnej.

Sekcja zwłok wykazała u zmarłej liczne podbiegnięcia krwawe, obrzęki i krwiaki na głowie oraz tułowiu, a nadto krwiak podtwardówkowy głowy. Kobieta miała obrażenia klatki piersiowej w postaci mnogich, obustronnych złamań żeber oraz odmy lewej jamy opłucnowej. To one spowodowały niewydolność układu oddechowego, w następstwie czego nastąpiła śmierć kobiety.

- Henryk K. podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnieniach, w których podał, iż dokonał przestępstwa kierując się potrzebą zdobycia pieniędzy na spożywanie alkoholu – mówi Liliana Łukasiewicz. – Wyjaśnił nadto, iż działał pod wpływem niekontrolowanej agresji, której przyczyn nie potrafił zdefiniować. Jednocześnie wyraził żal i skruchę z powodu zaistniałej sytuacji. W trakcie drugiego przesłuchania nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Twierdził, iż jedynie szarpał się z matką. Zadał jej tylko jeden cios o niewielkim natężeniu siły w głowę.

Zdaniem biegłych psychiatrów, oskarżony w chwili czynu był poczytalny. Jest jednak uzależniony od alkoholu. Występuje też u niego zaburzenie osobowości, co demonstruje się drażliwością, skłonnością do działań i zachowań impulsywnych, obniżeniem kontroli emocji, spłyceniem krytycyzmu, zubożeniem uczuciowości i wtórnym obniżeniem sprawności funkcji poznawczych.

Za rozbój z użyciem przemocy w sposób bezpośrednio zagrażający życiu ofiary, który tak jak rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia lub broni palnej jest zbrodnią oraz za spowodowanie u pokrzywdzonej ciężkich obrażeń ciała, których skutkiem była jej śmierć oskarżonemu grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Legnicy.

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 4063 dni temu dnia 13/03/2013
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Marzec 13, 2013 @ 12:40 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

Dokumenty55-1024x708

Moje trzy grosze. Odchodzi #tadziura

Read More →