Radny Adam Wierzbicki z PiS-u proponuje, aby przywrócić obowiązujące przez 30 czerwca 2012 roku zasady sprzedaży mieszkań komunalnych. Umożliwiały one nabycie mieszkań za 3-10 procent ich wartości. Projekt stosownej uchwały zostanie poddany pod głosowanie na czwartkowej sesji. Prezydent Tadeusz Krzakowski zaopiniował go negatywnie. Dlaczego?
- Nie odżegnujemy się od przywrócenia w przyszłości ulg na wykup mieszkań. Ale nie teraz i nie w taki sposób, jak proponuje pan radny – mówi wiceprezydent Legnicy Dorota Purgal.
Przed czerwcem 2012 roku ponad 2 tysiące legniczan zadeklarowało wolę wykupienia mieszkań komunalnych z oferowaną przez miasto bonifikatą. Spora część tych wniosków (bo aż 395) dotąd nie została zrealizowana, z różnych przyczyn. A to transakcji nie można było przeprowadzić ze względu na zaległości czynszowe, a to sprawę skomplikował rozwód lub pojawiły się inne formalne przeszkody. Jak mówi Ryszard Białek – pełnomocnik prezydenta do spraw inwestycji, planowania przestrzennego i gospodarki nieruchomościami – duża część lokali zgłoszonych do wykupu znajduje się w budynkach przeznaczonych do rozbiórki.
- Pomimo zaproszenia do podpisania umów i wpłacenia zadatku, cześć wnioskodawców w ogóle się do nas nie zgłosiła – mówi Ryszard Białek.
Dlatego tempo prywatyzacji spadło. W 2012 roku sprzedano 691 mieszkań, w roku 2013-731, a w roku 2014 tylko 166. W zasobie gminy wciąż znajduje się około 6 tys. mieszkań komunalnych. Zdaniem Ryszarda Białka, połowa z nich mogłaby w przyszłości zostać przeznaczona do sprzedaży.
Po 30 czerwcu 2012 roku do ratusza złożono 25 wniosków o wykup mieszkań. Z tego część wnioskodawców nie spełnia podstawowego kryterium, tzn. zalega z czynszem.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI