Na prawie 686 tys zł (brutto) ekspert wycenił wartość prac naprawczych koniecznych do przeprowadzenia na nowym legnickim cmentarzu komunalnym w Jaszkowie. Usterek po 5 latach od otwarcia nekropolii jest multum: sypiące się gzymsy kolumbarium, nieszczelne, nieprofesjonalnie wykonane instalacje, zawilgocone i popękane ściany…
Urząd Miasta w Legnicy poszukuje wykonawcy, który usunie ujawnione w okresie rękojmi wady na cmentarzu w Jaszkowie. Pilnie trzeba zapobiec wypadaniu cegieł z gzymsów wieńczących kolumbarium, bo to stwarza zagrożenie dla ludzi odwiedzających nekropolię. Przegląd gwarancyjny ujawnił szereg innych fuszerek, jak np. brak podłączenia komina pieca krematorium oraz obróbek blacharskich do instalacji odgromowej czy wadliwe połączenia i izolację kabli w słupach oświetleniowych, wadliwa izolacja połączeń przewodów klimatyzacji i wentylacji. Do naprawy są niestabilnie zamontowane, częściowo zawilgocone sufity podwieszane w prosektorium, krematorium na korytarzach i zapleczu socjalnym. Przez nieszczelną instalację wodną pojawiły się zacieki na zapleczu krematorium. Wilgoć jest również problemem w krematorium, korytarzach i pomieszczeniach przy kaplicy. Liczne są pęknięcia tynku na ścianach, ubytki płytek ceramicznych, fug, cegły klinkierowej, zaprawy, nieestetyczne przebarwienia pozostałe po budowlańcach. Ślady korozji pojawiły się na kominie pieca krematoryjnego i przy ogrodzeniu cmentarza.
“Ogólny stan techniczny obiektu należy ocenić jako dobry, natomiast występuje wiele mankamentów” – pisze inż. Michał Szulc, któremu miasto zleciło ekspertyzę.
Cmentarz komunalny w Jaszkowie został oddany do użytku w 2013 roku. Do marca 2011 roku budowała go Korporacja Budowlana Budmax z Polkowic, ale ze względu na utratę płynności finansowej przez firmę i obawę, że inwestycja nie zostanie zakończona w terminie, miasto wypowiedziało zawartą w 2009 roku umowę. Budowę dokończyło konsorcjum złożone z Przedsiębiorstwa Inżynierii Sanitarnej Insan z Lubina oraz Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego Hemiz z Polkowic.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI