Sztuka Mikołaja Gogola to światowa klasyka, którą reżyser Piotr Cieplak spolonizował i przeniósł we współczesne realia biznesu matrymonialnego. Efektem jest śmieszno-gorzka komedia obyczajowa z elementami satyry i groteski oprawiona w łatwo rozpoznawalne cytaty muzyczne. Wieczorny spektakl tylko jeden raz, w piątek 14 grudnia o godz. 19.00, na legnickiej Scenie Gadzickiego.
„Ciężka, psiakrew, sprawa — ożenek. I to, i tamto, i owo. Żeby i to było w porządku, i tamto… Nie takie to, u diabła, łatwe, jak powiadają” – mówi jeden z bohaterów tej sztuki w mistrzowskim i skrzącym się słownym dowcipem tłumaczeniu Juliana Tuwima. Instytucja swatki w wydaniu znanym z Gogola to jednak zamierzchła przeszłość. Dlatego akcja znakomitej komedii, należącej do najbardziej znanych dzieł rosyjskiego pisarza i dramaturga, w legnickiej inscenizacji została przeniesiona z dziewiętnastowiecznej Rosji w realia jednego ze współczesnych polskich klubów samotnych serc.
Matrymonialny biznes prowadzi duet (Joanna Gonschorek i Rafał Cieluch) równie samotny i bezradny wobec wyzwania, jakim jest wejście w małżeński związek, jak klienci ich klubu, którzy należą do kategorii tych, co chcieliby i boją się. Boją się zarówno samotności, ale i życiowej odmiany. One – przerysowane w swoim rozedrganiu i egzaltacji, oni – przerażeni i niezbyt rozgarnięci. Ich nieudolne próby nawiązania relacji śmieszą i budzą politowanie. Śmiejemy się z niemądrych zachowań bohaterów, ale wyczuwamy też wyraźną nutę reżyserskiej wyrozumiałości i czułości.
Przy okazji usłyszymy hit Vaya Con Dios „(What’s a woman”) z frazą „Czymże jest kobieta, kiedy mężczyzna nie stoi obok niej?”. Będzie discopolowe „Weselny klimat tak się zaczyna, jest biały welon, a w nim dziewczyna”, ale też słynny walc z filmowych „Nocy i dni” oraz liryczna „Wymyśliłam cię” Ireny Jarockiej. Zaskakujące? Owszem, bo legnicki „Ożenek” to nie tylko ludzkie słabości i ułomności, ale i skomercjalizowany świat usług matrymonialnych z kiczem, który nieodmiennie towarzyszy temu biznesowi.
Magda Piekarska, Gazeta Wyborcza Wrocław: Na scenie doszło do cudownego rozmnożenia postaci dramatu – partyturę koncertu rozpisano na osiemnastkę aktorów, tekst skrócono, a postaciom nadano nowe imiona. Dochodzi do odwrócenia proporcji – tam gdzie u Gogola na jedną pannę przypadało czterech zalotników, tu siedmiu kawalerów staje oko w oko z dziewięcioma pannami (i jedną wdówką). W efekcie żadna ze stron nie jest uprzywilejowana, a szanse na tytułowy mariaż dużo szybciej spadają do zerowego poziomu. Nie psuje to zabawy widzom gorzkiej komedii bynajmniej nie sercowych omyłek. Bo tu nie uczucia grają pierwsze skrzypce, ale chłodna kalkulacja.
Piotr Kanikowski, 24 Legnica: Choć dziewiętnastowieczne konwenanse przestały obowiązywać, uchwycone przez Gogola psychologiczne mechanizmy damsko-męskich relacji nie odbiegają znacznie od współczesnych. Poza nieporadnością w mówieniu o uczuciach, ponadczasowe są strach przed samotnością, marzenia o miłości, potrzeba bliskości ale też emocjonalna niedojrzałość, obawa przed stałym związkiem. Ten paradoks mocno akcentuje Cieplak, czyniąc z niego oś konstrukcyjną spektaklu i powtarzając w zdublowanej puencie.
Mirosław Kocur, Teatralny.pl: Artyści zdają się tworzyć jeden teatralny organizm, znakomicie ze sobą współpracują na scenie, wspierają się nawzajem i inspirują. To bardzo solidne przedstawienie teatru mieszczańskiego. Spełnia znakomicie swoje główne zadanie. Widzowie bawili się świetnie, a wychodząc, żywo dyskutowali o problemach doboru małżeńskiego.
Legnicki „Ożenek” to świetna okazja do prezentacji nieprzeciętnych talentów komediowych aktorów Modrzejewskiej, zwłaszcza w przezabawnych scenach zbiorowych. Takich chociażby, jak pyszna prezentacja kandydatów do ożenku na wybiegu dla modeli („Ja jestem maczo i niech kobiety mi wybaczą…” – usłyszymy przy okazji), której towarzyszyć będą groteskowo histeryczne reakcje kandydatek przypominające te obserwowane na występach rodzimych chippendalesów.
Doświadczyli tego nie tylko miłośnicy legnickiej sceny. Jesienią 2014 roku „Ożenek” uczestniczył bowiem w objeździe Teatr Polska, dzięki czemu oglądała go publiczność w: Tczewie, Wejherowie, Krotoszynie, Głogowie, Oławie, Brzegu Dolnym, Bolesławcu, Dzierżoniowie, Kłodzku, Świdnicy oraz w Żarach. W 2015 spektakl wystawiono także na Katowickim Karnawale Komedii.
„Ożenek” wg Mikołaja Gogola w reżyserii Piotra Cieplaka na Scenie Gadzickiego Teatru Modrzejewskiej w Legnicy w piątek 14 grudnia o godz. 19.00. Spektakle przedpołudniowe 12 i 13 grudnia o godz. 11.00. Bilet 35 zł (ulgowy 28 zł). Rezerwacja: tel. 76 72 33 505 lub bilety@teatr.legnica.pl. Bilet można także kupić w Internecie: https://teatrlegnica.interticket.pl
Grzegorz Żurawiński, @kt Gazeta Teatralna
FOT. KAROL BUDREWICZ