schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Jak prokuratura zamiotła “sprawę Witka” pod dywan

Przez   /   14/01/2025  /   16 Comments

Powołany przez prokuratora krajowego Dariusza Korneluka zespół prokuratorów zbadał akta z Prokuratury Okręgowej w Legnicy, która odmówiła śledztwa w sprawie długoletniego pobytu męża byłej marszałek Sejmu Elżbiety Witek na oddziale intensywnej terapii w legnickim szpitalu. Ze względu na nieprawidłowości rekomenduje się podjęcie i prowadzenie śledztwa.

Tej sprawie poświęcono 2 strony w 300-stronicowym raporcie z badania akt 200 kontrowersyjnych postępowań prokuratorskich z lat 2016-2023, kiedy rządziła Zjednoczona Prawica. Akta przeglądał zespół prokuratorów powołanych przez prokuratora krajowego Dariusza Korneluka (na zdjęciu powyżej). To jedyna sprawa z Legnicy, która znalazła się w tym dokumencie.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła Dagmara Dolecka. Dla jej mamy zabrakło wolnego miejsca na tzw. OIOM-ie, czyli Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Po 8 dniach oczekiwania na łóżko zmarła. Na jednym z 10 miejsc, mających służyć do ratowania życia, przez ponad 2 lata hospitalizowano znajdującego się w stanie wegetatywnym pacjenta VIP, męża ówczesnej marszałek Sejmu Elżbiety Witek . Zdaniem zawiadamiającej, przez uprzywilejowane traktowanie rodziny ważnej polityk z Prawa i Sprawiedliwości, inne osoby potrzebujące pomocy musiały czekać przez wiele dni, co finalnie doprowadziło do ich śmierci.

Z raportu przedstawionego przez Prokuraturę Krajową wynika, że Prokuratura Okręgowa w Legnicy przez miesiąc bardziej markowała niż prowadziła czynności sprawdzające w tej sprawie.  Ostatecznie córka zmarłej dostała postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez dyrektora i personel medyczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, czyli podjęciu niezasadnej decyzji o długotrwałym pobycie pacjenta na OIOM-ie pomimo braku wskazań medycznych i wbrew Wytycznym Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii, (art. 231 § 1 k.k.). W postępowaniu personelu placówki legnicka prokuratura nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego.

9 sierpnia 2024 r. legnicki sąd nie uwzględnił zażalenia Dagmary Doleckiej i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Orzekł tak, chociaż decyzję prokuratora ocenił negatywnie jako podjętą przedwcześnie i bez wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, w związku z czym sam musiał poczynić odpowiednie ustalenia. Policja rozpytała lekarzy, czy ktoś z kierownictwa szpitala wywierał na nich nacisk w sprawie męża Elżbiety Witek – wszyscy zaprzeczyli. Sąd zastanawiał się też nad postępowaniem personelu lekarskiego i doszedł do wniosku, że prawo nie pozwala zaprzestać leczenia w celu zwolnienia miejsca dla innego pacjenta, nawet w sytuacji, kiedy przemawiają za tym lepsze rokowania i zagrożenie życia.

Zespół z Prokuratury Krajowej, po zbadaniu akt sprawy, ocenił decyzję sądu o nieuwzględnieniu zażalenia jako dyskusyjną. W raporcie wskazano, że tak prokuratura, jak sąd nie sięgnęły po dokumentację z leczenia męża marszałek Sejmu i nie uzyskały stanowiska kierownictwa szpitala w przedmiocie medycznych wskazań do tak długotrwałej hospitalizacji na OIOM-ie.

“W szczególności zaś zaniechano ustalenia jak wyglądała kwalifikacja tego pacjenta do Oddziału w odniesieniu do wytycznych Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii, do której grupy wg tych wytycznych pacjenta zaliczono, kto konkretnie z personelu medycznego taką decyzję podjął czy była ona przedmiotem konsylium lekarskiego, czy wobec tego pacjenta stosowano procedury lecznicze. Sąd jakby a priori przyjął, że tak było, wyrażając w uzasadnieniu orzeczenia pogląd, że nie można jednego pacjenta leczyć kosztem innego. Powyższa kwestia wymaga, zdaniem badającego, wyjaśnienia, tym bardziej, że finalnie trzy miesiące po zainicjowaniu postępowania i nagłośnieniu medialnym sprawy pacjent został przeniesiony na oddział leczenia paliatywnego” - czytamy w raporcie z audytu Prokuratury Krajowej. ”Rozstrzygnięcie Sądu oceniono jako dowolne również w kontekście odpowiedzi, które otrzymał on z różnych placówek medycznych i które właściwie zinterpretowane pozwalały na ustalenie, że dysponowały one miejscami dla pacjentów w stanie wegetatywnym, którzy wymagali właściwego sprzętu. Również rozpytanie lekarzy na okoliczność wywieranego na nich wpływu ma wątpliwy walor dowodowy, jeśli zważyć, że nie pytano o konkretnego pacjenta, a pytanie sformułowane było bardzo ogólnie, w zakresie presji wywieranej przez kierownictwo szpitala na podejmowanie decyzji niezgodnych ze sztuką lekarską.”

Autorzy raportu zwracają uwagę, że sprawa była przedmiotem szczególnego zainteresowania ze strony Prokuratury Regionalnej i Prokuratury Krajowej. Prokuratura Okręgowa w Legnicy przesyłała ‘górze” nie tylko kopie wszystkich decyzji podejmowanych przez prokuratora referenta i sąd. Prokuraturę Krajową informowano też o treści zażaleń  składanych przez pełnomocniczkę Dagmary Doleckiej. Raportowano Warszawie przebieg posiedzeń przed legnickim sądem. Ponadto do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu na bieżąco przesyłano z Legnicy informacje o podjętych czynnościach i ich wynikach.

Raport o tym nie wspomina, ale według informacji opublikowanych w kwietniu 2023 r. przez Radio Zet, mogło dojść do naruszenia tajemnicy prokuratorskiej, bowiem Elżbieta Witek znała personalia osoby, która złożyła zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa.

“Postępowanie powinno być podjęte na nowo i kontynuowane” – czytamy w konkluzji zawartej w raporcie z 200 wybranych postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023 .

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 37 dni temu dnia 14/01/2025
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Styczeń 14, 2025 @ 5:34 pm
  • W dziale: wiadomości

16 komentarze

  1. lustrator pisze:

    sprobuj na 112

  2. Anonim pisze:

    No, tak. Teraz do miecia. Jest źle.

  3. lustrator pisze:

    no to sprobuj tak.Mieciu nie nudz juz.

  4. Anonim pisze:

    Mówienie do blaszaka to znak, że pora na lustrację. Będzie mnjej bolało im prędzej to zrobisz chłopaku. Nie marudź. Lustruj się pędziutko!

  5. lustrator pisze:

    nie nudz blaszak

  6. Anonim pisze:

    Jednak się zlustruj. Znajdź jakiegoś medyka. Nie kręć o prawości, chłopaku. Nie ty.

  7. lustrator pisze:

    widzisz blaszak wam sie wszystko odwraca.Tak tez macie w glowach. .Odwrocone .Dobrze ze jeszcze chodzicie do przodu.Mieciu to ja was lustruje.Siebie nie musze bo ja jestem …..prawy i sprawiedliwy.Idzie sie pochlastac ze smiechu czytajac wasze gupoty/

  8. Anonim pisze:

    Kiedy się zlustrujesz, chłopcze? Czas najwyższy.

  9. lustrator pisze:

    Polak ty nadal nie kapujesz?.Nadal nic nie wiesz, nadal ogladasz rebublike.No a patrz polak jak kradli, jak kupowali maseczki etc to ty polak gdzie byles.W rosji??Skoro nawet nie wiesz ze jakie to przestepstwo to znaczy ze nic nie wisz.Tam nie bylo ratowania tam była przechowalnia polaczku maly.Za darmo.

  10. Polak pisze:

    Rządzący szukają dziury w całym jak obserwuje to właśnie obecna władza kieruje prokuraturą ,wyrzucone pieniądze w błoto na pisanie bzdurnych protokołów . Pytam jakie to przestępstwo ,że sie ratuje życie osobie chorej ? Zamiast naprawiać to niszczy się to co dobre.

  11. lustrator pisze:

    a i to blaszak.Jak ja tam bylem to wiedzialo o tym cale miasto.I to jest skandal.Moze pani witek chwaliła sie w sieci??.Co ty na to blaszak.

  12. lustrator pisze:

    I a nam sie nalezy….. prose pani.

  13. lustrator pisze:

    blaszak ty sie nie daj powiesic za prawo bo juz wystarczajaco narozrabiales w tych 8 latach i nie pieprz juz o nim bo jak widac nie macie o nim zielonego pojecia.Macie tylko zawsze to samo…a on prose pani tez nasrał na deske.

  14. Anonim pisze:

    Widzisz, chłopcze, prawo jest prawem i jesli ktos je narusza , znaczenie ma.
    A jeżeli chodzi tu tylko o napier….anie w PiS, to tego burdelu sposobem myślenia żadną miarą nazwać nie można.
    I spadaj.
    Chłopcze.

  15. lustrator pisze:

    o mamy miecia z PISu i jego sposob myslenia.. A jakie to ma znaczenie kto powiedział w tej sprawie.To w zaden sposob nie zaszkodzilo pacjentowi witkowi a jedynie przysłuzyło sie sprawie.Pewnie kominiarz,pielegniarka,portier,sprzataczka a moze nawet kot z podworka ktorzy mieli juz dosc tego pisowskiego burdelu.

  16. Anonim pisze:

    “Raport o tym nie wspomina, ale według informacji opublikowanych w kwietniu 2023 r. przez Radio Zet, mogło dojść do naruszenia tajemnicy prokuratorskiej, bowiem Elżbieta Witek znała personalia osoby, która złożyła zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa”.

    A skąd skarżąca się znała personalia męża Marszałek E. Witek? Czy tutaj nie naruszono jakiegoś przepisu? Czy Prokuratura nie poczuwa się do szukania tego kto się w tej sprawie wygadał? Ten podobny do mima Ireneusza Krosnego facet mógłby przeorać szpital w tej sprawie.
    Nie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

pobrane

Action otwiera trzeci sklep w Legnicy

Read More →