Łukasz Kos wyreżyserował w Legnicy spektakl o wojnie. Przeniósł na scenę arcydzieło światowej literatury, “Iliadę” Homera, radykalnie przerobioną przez włoskiego prozaika i dramatopisarza Alessandro Baricco, W niedzielę premiera.
“Iliada”, liczący bez mała 3 tysiące lat epos o wojnie trojańskiej, został potraktowany przez Barrico dość bezpardonowo. W greckim oryginale walczą ze sobą nie tylko ludzi, ale też skonfliktowani ze sobą bogowie. Włoch usunął z homeryckiego świata bogów, zrezygnował z powtórzeń, uporządkował i spuentował wątki. Ciężar akcji przeniósł na ludzi, dzięki czemu tekst zyskał na uniwersalności, stał się bliższy współczesnemu człowiekowi.
Łukasz Kos oraz jego współpracownicy – scenograf Paweł Walicki i kompozytor Dominik Strycharski – poszli jeszcze dalej w tym kierunku. W legnickim przedstawieniu Hektor, Patrokles, Achilles noszą bojówki z demobilu, ciężkie wojskowe buty i hełmy z kevlaru, owijają ciała elastycznymi bandażami, więc nie sposób uciec myślą od lęku przed jak najbardziej współczesną wojną tą, która toczy się tuż za Polską granicą. Na scenie stoi keyboard obsługiwany przez aktorów; tekstowi towarzyszy gęsta, transowa, hipnotyczna muzyka.
- Homer też był trochę aktorem, a trochę muzykiem, śpiewakiem – wyjaśnia Łukasz Kos. Wyreżyserował dotąd około 20 spektakli na cenach Krakowa, Warszawy, Łodzi, Wrocławia, ale w Legnicy jest po raz pierwszy. Komplementuje zespół.
- W spektaklu bierze udział 9 aktorów. Są naprawdę świetni, bardzo wszechstronni, ciekawi i otwarci na nowe propozycje. Duży honor spotkać się z nimi przy pracy – mówi Łukasz Kos.
W “Iliadzie. Wojnie” grają: Gabriela Fabian, Anita Poddębniak, Małgorzata Urbańska, Albert Pyśk, Paweł Wolak, Rafał Cieluch, Bogdan Grzeszczak, Paweł Palcat i Robert Gulaczyk. Choreografię opracowała Magdalena Ptasznik. Za reżyserię świateł odpowiada duet Bary&Hary,a za multimedia Alex Janas oraz Kolektyw Kilku.com
Premiera 22 marca godz. 19. 27 marca spektakl uświetni legnickie obchody Międzynarodowego Dnia Teatru. Będzie grany również 24,25, 26 marca oraz 8,9, 10 i 12 kwietnia.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI