Legniccy dzielnicowi na gorącym uczynku zatrzymali dwie mieszkanki miasta, które w kilku sklepach dokonały kradzieży przedmiotów na łączną kwotę ponad 1000 złotych. Łupem legniczanek padł m. in. koc, firany, odzież i golarki. Ponadto przy jednej z nich ujawniono narkotyki. Kobiety odpowiedzą teraz przed sądem. Za kratami więzienia mogą spędzić nawet 5 lat.
Legniccy dzielnicowi udali się na ulicę Schumana w Legnicy, gdzie z uzyskanych informacji od dyżurnego komendy, w jednym ze sklepów miało dojść do kradzieży golarek. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce i rozmawiali z kierownikiem sklepu, otrzymali informację, że sprawczyni tej kradzieży może znajdować się w sklepie obok. Funkcjonariusze natychmiast udali się do wskazanego lokalu, gdzie przy wyjściu zastali podejrzaną legniczankę. W trakcie rozmowy z nią, policjanci usłyszeli piszczące bramki i wychodzącą z towarem inną kobietę. W związku z zaistniałą sytuacją, policjanci zatrzymali 27-latkę, aby wyjaśnić dokładnie okoliczności zdarzenia. Jak się po chwili okazało, obie kobiety wspólnie dokonywały kradzieży sklepowych. Jednego dnia w trzech różnych sklepach ukradły m. in. koc, firany, piżamę, bluzy, szlafrok i dwie golarki. Łączna wartość skradzionego mienia opiewa na kwotę ponad 1000 złotych. Ponadto przy 33-letniej legniczance policjanci ujawnili zawiniątko z zawartością metamfetaminy.
Całość skradzionego mienia odzyskano i przekazano właścicielom. Przestępczy kobiecy duet zatrzymano i umieszczono w policyjnym areszcie. 27-latka i 33 – latka odpowiedzą teraz przed sądem. Za kratami więzienia mogą spędzić nawet do 5 lat.
Źródło: Policja
FOT. PIXABAY.COM