- Zajmujemy 9 miejsce. Mamy 20 punktów. To wynik przeciętny. Strata do zespołów walczących o awans jest duża – podsumowuje jesień Andrzej Dadełło, prezes DSA Financial Group i właściciel Miedzi Legnica. Postanowił zaufać trenerskiemu duetowi Adam Fedoruk/ Piotr Tworek, który wyprowadził drużynę z dołka po niefortunnej przygodzie z Rafałem Ulatowskim.
Andrzej Dadełło nie szuka nowego trenera dla Miedzi. Zapowiada, że Fedoruk i Tworek dostaną szansę na na najbliższe pół roku. Cel, jaki przed nimi stawia, to zdobycie 37 punktów w 16 meczach.
- Jeśli wykonają to założenie, będzie to dobry prognostyk na przyszłość – mówi Andrzej Dadełło. – Oczekuję też awansu w Pucharze Polskim do kolejnej rundy.
Zespół ma wygrywać. Jeśli ten wyznaczony przez Dadełłę pułap 37 punktów wystarczy, aby znaleźć się w ekstraklasie, to świetnie. Ale właściciel Miedzianki nie mówi już o awansie tak kategorycznie jak wtedy, gdy sprowadził do Legnicy na trenera Rafała Ulatowskiego. Nadzieje na szybki awans drużyny także w nim przygasły.
Chwali za to kibiców, którzy nawet w najcięższym momencie nie opuścili drużyny: – Nie jestem zwolennikiem wulgaryzmów na stadionach, ale byłem zadowolony, gdy stadion skadował: “Ch… z wynikami, Miedzianka, jesteśmy z Wami”. Pokazali jedność.
- Wiem, że kibice kochają transfery, ale Miedź ma już silną kadrę, jedną z najsilniejszych w I lidze. Na każdej pozycji jest rywalizacja. Z kadry nikt nie odejdzie, a jeśli na rynku pojawi się jakiś zawodnik, który może dodać nową jakość tej drużynie, to na pewno skorzystamy z możliwości jego zatrudnienia ? opowiada Andrzej Dadełło. – Być może wtedy ktoś zostanie wypożyczony. Chciałbym, żeby dołączył do nas jeszcze jeden napastnik, który zwiększy rywalizację na tej pozycji. Strzelamy za mało bramek, choć to nie tylko wina napastników, ale też piłkarzy z pozostałych formacji. Szukamy też dobrego młodzieżowca na bok obrony, który umożliwiłby trenerowi przygotowanie bardziej ofensywnego wariantu gry. Obserwowaliśmy też zawodników wypożyczonych z Miedzi do innych klubów. Dobre recenzje w Rakowie Częstochowa zebrali Dawid Retlewski i Damian Lenkiewicz. Patryk Szymański grał mało, ale mimo to zdobył dwie bramki dla Kolejarza Stróże, czyli porównywalnie z naszymi bocznymi pomocnikami. Nie wykluczam, że któryś z nich pojawi się w Miedzi w okresie przygotowawczym.
Co do transferów rozważana jest na razie spora listę kandydatów z Polski. Ale być może Miedź zdecyduje się na piłkarza zagranicznego, pod warunkiem, że będzie dużo lepszy od Polaków.
Plan przygotowań Miedzi Legnica do rundy wiosennej 2014:
10.01 ? początek przygotowań (badania medyczne i testy wydolnościowe)
21.01 ? sparing z Lechem Poznań (Jarocin, godz. 13.30)
25.01 ? sparing z Odrą Opole (Legnica)
1.02 ? sparing z Jarotą Jarocin (Jarocin)
5.02 ? sparing z KS Polkowice (Legnica)
8.02 ? sparing z Chrobrym Głogów (Legnica)
14.02 ? sparing z Górnikiem Wałbrzych (Legnica)
16-26.02 ? zgrupowanie w Turcji (w jego trakcie 3 sparingi ? rywale do ustalenia)
8.03 ? inauguracja rundy wiosennej: mecz ligowy z Flotą w Świnoujściu