Wczoraj (2 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 36 Lubin-Ścinawa osobowy mercedes podczas ryzykownego manewru wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo samochodem marki Kia. Obaj kierowcy trafili do szpitala z ciężkimi obrażeniami ciała.
Do wypadku doszło po godzinie 17.
-Funkcjonariusze ruchu drogowego wstępnie ustalili, że 71-letni kierowca mercedesa, na prostym odcinku drogi, jadąc za samochodem ciężarowym, nie upewnił się, czy może bezpiecznie rozpocząć manewr wyprzedzania tira i w trakcie tego manewru doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym kierującym kia, 60-letnim mieszkańcem powiatu wołowskiego – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego i funkcjonariusze grupy operacyjno-procesowej. Przez wiele godzin trwały utrudnienia, a droga była całkowicie zablokowana. W obliczu coraz większej obojętności, reakcja świadków, którzy najechali na to zdarzenie, zasługuje na szczególne uznanie. Inni kierowcy pomogli wydostać się rannym z zakleszczonych samochodów, wezwali służby ratunkowe i monitorowali czynności życiowe poszkodowanym w tym wypadku osobom, a dodatkowo wykorzystując swoje gaśnice samochodowe ugasili pożar, który powstał w uszkodzonym mercedesie.