Legniczan czekają kolejne wydatki. Tym razem będą droższe bilety MPK. Nowa propozycja cen przejazdów miejskimi autobusami wnioskowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne to 3 zł za bilet normalny, 1,5 zł za ulgowy i 1,8 zł za gminny bilet ulgowy (uczniowie, emeryci).
Jeśli na poniedziałkowej sesji radni przyjmą projekt uchwały, nowy cennik zacznie obowiązywać od 23 lipca.
Powodem podwyżki jest wzrost cen oleju napędowego (o 86 gr – 24,4 proc. za litr), podniesienie akcyzy na paliwo, podatku VAT i kosztów wymiany części zamiennych. Jak wyliczają władze miasta, to spowodowało zwiększenie kosztów przejazdu jednego kilometra autobusu z szacowanego 6,63 zł do 7,31 zł. To oznacza, że MPK wyda w roku dodatkowe 2,3 mln zł. Ponadto w 2011 r. w Legnicy wystąpił spadek ilości sprzedanych biletów o 7,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
- Z naszych szacunków wynika, że podwyżka może przynieść przedsiębiorstwu 820 tys. zł dochodu – wylicza Jadwiga Zienkiewicz, zastępczyni prezydenta Legnicy.
Tylko czy na pewno? Niejasny wydaje się jeden z punktów projektu nowej uchwały mówiący o upoważnieniu prezydenta do ustalania cen na liniach specjalnych, cen promocyjnych i przedsprzedażowych. Co to oznacza? Czy bilety w kiosku będą tańsze niż u kierowcy? Prezydent nie daje jednoznacznej odpowiedzi.
- Będziemy preferować określoną cenę biletu – wyjaśnia prezydent Tadeusz Krzakowski. – Nie możemy pozwolić, by kierować zajmował się sprzedażą biletów, a nie skupieniem na prowadzeniu autobusu.
Ze względu na małe zainteresowanie pasażerów, MPK planuje także likwidację biletów dwuprzejazdowych – przesiadkowych, dekadowych i okresowych trzydziestodniowych imiennych ważnych od poniedziałku do piątku. Planowane jest również obniżenie ulgi dla doktorantów i studentów studiów dziennych uczelni zagranicznych z 50 do 40 proc.
Zaskakujące jest także planowane wycofanie się z biletów miesięcznych tylko na dni robocze.