Mieszkający na wsi pod Chojnowem Piotr W. znany jako bloger Matka Kurka przegrał wytoczony przez Jerzego Owsiaka proces o szereg zniesławień, które opublikował w internecie w okresie pomiędzy 15 listopada 2018 roku a 1 października 2019 roku. Nazywał szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy m.in. “pasożytem”, “zerem”, “szkodnikiem” itd. Po pięciu latach rozpraw warszawski sąd wymierzył za to Piotrowi W. kary, dotkliwsze niż w dotychczasowych procesach.
Kancelaria mecenasa Jacek Dubois, który reprezentował Jerzego Owsiaka w sądzie, zabezpieczyła jako dowody kilkaset obraźliwych wpisów, którymi Matka Kurka atakował w internecie prezesa Fundacji WOŚP. Przedstawiła je w sądzie.
Piotr W. nazywał Jerzego Owsiaka “największym szkodnikiem” polskiej służby zdrowia, “fundamentalną częścią patologicznego systemu”. Zarzucał mu “wykorzystywanie chorych i zdrowych dzieci do rodzinnych biznesów”. Pisał, że “szczuje ludzi jak jego ojciec milicjant”, “na sianiu nienawiści i gnojeniu ludzi po prostu zarabia” i że zamach na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza to jego dzieło. Aby poniżyć Owsiaka, używał wyzwisk: “gówniarz”, “pajac”, “pasożyt”, “gamoń”, ” absolutne zero”, “pacykarz”, “tandeciarz”, “łgarz”, “manipulant”, “osobowość socjopatyczna” itd.
“Oby ten wyrok raz na zawsze zamknął to okropne i paskudne, jak to lubimy my Polacy mówić, głupie gadanie” – napisał Jerzy Owsiak w komentarzu.
Wyrok jest nieprawomocny. Piotr W. zarzuca sądowi uchybienia procesowe, polegające na zamknięciu przewodu sądowego podczas jego usprawiedliwionej nieobecności. “To nie był proces, to była egzekucja uśmiechniętej Polski” – napisał Piotr W. na serwisie Twitter.
Sądowe wojny między Jerzym Owsiakiem a Piotrem W. trwają jedenasty rok. Matka Kurka był skazany w procesie karnym za znieważenie Jerzego Owsiaka (2014 r.) słowami “hiena cmentarna” oraz “król żebraków i łgarzy”. Dwukrotnie sądy skazywały go w cywilnych procesach za naruszenie dóbr osobistych Jerzego Owsiaka (2016 r. i 2017). Za swe wyroki zapłacił już w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Piotr W. dwukrotnie musiał przepraszać szefa WOŚP za swoje publikacje. Ale też w 2018 r. doprowadził do sytuacji, w której to Jerzy Owsiak został zobowiązany przez sąd do zamieszczenia przeprosin za użyte w emocjonalnej wypowiedzi słowa “nierób”, “mur”.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
tak tak mieciu, ten motloch to do ciebie.
wypowiedzi pana Owsiaka są emocionalne i usmiechniete a blogera chamskie
anonimku aniu czy nieublizasz wyzywasz jak ten bloger
Wyrok sądu zreformowanego .
alez nic sie nie stało.Motloch znowu sie zrzuci na idola i znowu idol bedzie imponował rozumem idiotom.I tak idol dociagnie do emerytury.A sedziowie tez.