Złotoryja wkroczyła w czas balów maturalnych. W piątek 2 lutego na studniówce bawili się maturzyści Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Pawła II, a na ten tydzień swój bal mają zaplanowany uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych im. majora Sucharskiego.
Starosta złotoryjski Wiesław Świerczyński i wicestarosta Rafał Miara skorzystali z zaproszenia szkoły, aby podziękować maturzystom, ich rodzicom i gronu pedagogicznemu Liceum Ogólnokształcącego za trud i poświęcenie, którego zwieńczeniem będzie matura.
- Jest to wyjątkowy wieczór dla nas wszystkich, a szczególnie dla młodzieży, która już wkrótce – za sto dni – stanie przed jednym z najważniejszych w życiu egzaminów i przekroczy symboliczny próg dojrzałości – mówił Wiesław Świerczyński. – Tak niedawno stawialiście swoje pierwsze kroki w murach liceum, przeżywaliście swoje wzloty i upadki. Było trudno, ale przetrwaliście, robiąc wszystko, aby osiągnąć swoje cele. W szybkim czasie staliście się dojrzalsi, bogatsi w wiedzę i doświadczenia.
- Dyrekcji i gronu pedagogicznemu dziękujemy za czas oraz troskę, które włożyliście w edukację i kształtowanie młodych talentów – kontynuował złotoryjski wicestarosta Rafał Miara. – Dzięki Waszym nieustannym wysiłkom obecni tutaj młodzi ludzi zdobyli wiedzę i umiejętności, które wykorzystają w przyszłości. Pragniemy wyrazić także głęboką wdzięczność rodzicom za współpracę, oddanie i miłość, którą okazywaliście swoim dzieciom w dążeniu do uzyskania jak najlepszych stopni na świadectwach i w wynikach matur. Studniówka to symboliczne pożegnanie szkolnej ławy, ale jednocześnie pożegnanie nowych wyzwań. Coś się kończy i coś się zaczyna. Za chwilę wyruszycie w nieznany świat, który otwiera przed wami nowe perspektywy i możliwości. To czas kolejnych wyzwań, ale jesteśmy pewni, że z okazywaną dotąd pasją i zaangażowaniem osiągniecie wielkie sukcesy.
- Matura to fundament, klucz, który otworzy Wam wszystkie drzwi – dodał starosta Wiesław Świerczyński. Życzył maturzystom jak najlepszych wyników, ale też prosił, by na ten wieczór postarali się zapomnieć o nauce i cieszyli się swoim balem, obecnością wśród przyjaciół i mentorów. Wyraził nadzieję, że czas nie zatrze wspaniałych wspomnień z tego wieczoru.
W imieniu rodziców i maturzystów nauczycielom oraz dyrekcji złotoryjskiego LO dziękowała Katarzyna Piwońska. Mówiła o obawach, jakie towarzyszyły niektórym przy wyborze szkoły i poczuciu, na końcu, że to był dobry wybór. Ale akcent kładła na studniówkowym wieczorze, który może zostać zapamiętany jako jedno z wielu przyjemnych i pięknych przeżyć z lat licealnych. – Oby nasze dzieci i naukę, i studniówkę mile wspominały przez resztę swego życia.
Jako ostatnia w oficjalnej części studniówki głos zabrała Beata Franczak, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Złotoryi: -Ten wieczór pachnie młodością. Wszystko dziś pachnie młodością. To najcudowniejszy czas w życiu każdego człowieka. Zapomnijmy dzisiaj o nauce, o zbliżającym się egzaminie, stresie. Niech słowa z piosenki Agnieszki Osieckiej staną się mottem tego wieczoru. Niech żyje bal!
I żył bal. Był tradycyjny polonez, symboliczna lampka szampana, a potem tańce, wytworna uczta i rozmowy do białego rana.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI