“Pozwólmy ludziom myśleć samodzielnie i oceniać innych według ich własnego sumienia” – odpowiada prezes stowarzyszenia “Pro Legnica” na zarzuty Jacka Głomba, że organizuje dziś spotkanie z Wacławem Szetelnickim – człowiekiem, który jest “współodpowiedzialny za podłą zmianę”.
List otwarty
do pana Jacka Glomba,
koordynatora grupy lokalnej w Legnicy Stowarzyszenia „Komitet Obrony Demokracji”
Szanowny Panie Koordynatorze,
z zaskoczeniem i zdumieniem zapoznałam się z treścią skierowanego do mnie listu otwartego w sprawie spotkania z dr Wacławem Szetelnickim, przewodniczącym Rady Miejskiej w Legnicy, wykładowcą akademickim.
Towarzystwo Miłośników Legnicy PRO LEGNICA od stycznia 2008 r. organizuje w każdy drugi wtorek miesiąca spotkania w ramach cyklu LEGNICZANIE ZNANI i LUBIANI. Pan również był gościem naszych spotkań.
Na spotkaniach rozmawiamy z gośćmi o człowieku, jego historii, pracy, przyczynach zamieszkania w Legnicy, stosunku do naszego miasta. Jest to sposób na poznawanie powojennej historii Legnicy.
Towarzystwo jest organizacją apolityczną i szanuje każdą demokratycznie wybraną władzę. Nie oceniamy poglądów politycznych naszych gości, a zapraszamy ich, aby dawać legniczanom szansę lepszego ich poznania i porozmawiania o ważnych dla nich kwestiach. Każdy przybyły ma szansę do wyrobienia sobie własnej opinii na temat gościa i głośnego jej wyrażenia.
Od kilku lat korzystamy z niezależnej sali, dobór gości pozostaje wyłącznie w naszej gestii i bierzemy za niego wyłączną odpowiedzialność. Na organizację spotkań poświęcamy wiele czasu i wysiłku. Wszyscy legniczanie z rocznym wyprzedzeniem znają terminy spotkań, o których informują m.in. nasze zakładki-kalendarzyki. O datach spotkań i nazwiskach gości w ramach cyklu informujemy w „Informatorze Kulturalnym”. Tak się złożyło, że w grudniu 2016 r. termin ten wypadł 13. Nie widzę nic niestosownego w odbyciu spotkania, tym bardziej z osobą reprezentującą organ uchwałodawczy miasta. Pozwólmy ludziom myśleć samodzielnie i oceniać innych według ich własnego sumienia.
Antonina Trawnik
tak sie sklada ze protest Pana Glomba wynika z…myslenia.
trzeba było myślec jak sie skladało bo tak to sie nie zlozyło pani trawnik.