Radny powiatu złotoryjskiego Lech Olszanicki bagatelizował nieprawidłowości w swoim oświadczeniu majątkowym i kpił z “zasztyletowanego samorządowca, bodajże z Gdańska”. Chyba dziś przestało mu być do śmiechu, bo w reakcji na artykuły prasowe Adam Lipiński - wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, szef legnickich struktur partii - złożył wniosek o zawieszenie Olszanickiego w prawach członka PiS.
Lech Olszanicki nie wpisał do oświadczenia majątkowego dochodów uzyskanych z zasiadania w radzie powiatu: 1657,18 zł. Gdy to ujawniliśmy, przesłał do przewodniczącego rady Łukasza Horodyskiego “wyjaśnienie przydatne do analizy oświadczeń majątkowych”. Niczego w swym oświadczeniu nie prostując, informował Horodyskiego: “Jak widać daleko mi do zasztyletowanego samorządowca, bodajże z Gdańska, który nie wykazał 37 kont bankowych i kilkanaście nieruchomości gruntowych i niezabudowanych. Nie potrafił wykazać źródeł takiej fortuny. Obecnie jest czczony na sesji Rady Powiatu i przez totalną opozycję. Wyborcom zasztyletowanego podczas imprezy WOŚP prezydenta nie przeszkadza też majątek żony, która została nagrodzona dietą w Parlamencie Europejskim”.
Sprawa przebiła się do mediów ogólnopolskich. Po nas o Olszanickim napisały w swoich internetowych serwisach m.in. Gazeta Wyborcza, Wpost, Interia, Wirtualna Polska. Słowa złotoryjskiego radnego o “zasztyletowanym samorządowcu”, tragicznie zmarłym rok temu prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu, od dwóch dni wywołują poruszenie w całej Polsce. Na radnego oburzają się też politycy Prawa i Sprawiedliwości. Wirtualna Polska cytuje wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego, który odpowiada za struktury w regionie legnickim: “Przed chwilą podpisałem i złożyłem wniosek o zawieszenie radnego (…) W takich sytuacjach działam szybko”.
Lech Olsznicki jest radnym powiatowym od 2018 roku. To jego pierwsza kadencja w samorządzie. Pełni funkcję przewodniczącego Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie powiatu. Podczas ubiegłorocznego strajku przeciwko deformie oświaty pisał o nauczycielach: “szantażyści”, “buraki”, “ćwierćinteligenci”, “lewactwo”. Władze partii nie reagowały.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
bo zamiast się z nimi pieprzyć i głaskać po główkach (…)/dalsza część komentarza usunięta ze względu na nawoływanie do przemocy – redakcja/
alez dlaczego oni maja byc inni od niego.Suweren to suweren
Lokalni liderzy Anna Melska i Jacek Karwan wystąp!!! Milczeliście Państwo podczas strajku nauczycieli gdy Olszanicki rzucał obelgi i inwektywy na nauczycieli, bo było Wam wygodnie, bo było to “na fali”? Jeśli milczycie i się od niego nie odcinacie, znaczy, że przyklaskujecie. Ohyda…
Ciekawe czy w tubie TVP Info coś było na ten temat ?
swoja droga jasiu bedzie mial zal ze inni moga a jego spotkala taka niesprawiedliwosc ze strony partii matki.Nie boj jas.Ta szykana to tylko dla motlochu dla innych jasi..Partia rozumie i uszanuje w najblizszych wyborach.
jasiu po prostu ogladajac mistrzow wpadl na pomysl ze bedzie JESZCZE lepszy.A tu bec……..Nie kazdy moze.I umie.Jak to jasiu.