Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Kaskaderzy między szlabanami. Będzie tragedia

Przez   /   22/07/2019  /   No Comments

W Wykrotach za Bolesławcem bus przewożący ludzi utknął pomiędzy szlabanami na przejeździe kolejowym. W porę ostrzeżony maszynista pociągu Kolei Dolnośląskich relacji Wrocław Główny-Lubań, wyhamował i z prędkością 20 km/h ostrożnie przejechał obok samochodu. Tym razem udało się uniknąć tragedii, ale “wyczyny” kierowców na przejazdach kolejowych sprawiają, że cierpnie skóra.

Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy spółki Koleje Dolnośląskie: – Sytuacja miała miejsce miejsce na odcinku Wykroty – Gierałtów. W sobotę nasz maszynista dostał sygnał, że na przejeździe kolejowym stoi samochód. Był to bus prywatnej firmy przewozowej. W środku poza kierowcą znajdowało się dwóch pasażerów. Na szczęście między rogatkami a torowiskiem było dość miejsca. Maszynista zdążył zwolnić do prędkości 20 kilometrów na godzinę, dał sygnał “baczność” i ostrożnie przesmyknął się obok busa.

Bartłomiej Rodak tłumaczy, że w takiej sytuacji kierowca powinien niezwłocznie sforsować rogatki i opuścić przejazd. Szlabany po to są wykonane z plastiku, aby w sytuacji zagrożenia można je było łatwo wyłamać.

Całą sytuację nagrał jadący za busem kierowca. Sprawa trafiła do sieci. Firma z Gryfowa Śląskiego, do której należy bus, wydała oświadczenie: “Jesteśmy wstrząśnięci i wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu incydentu, który wydarzył się dziś rano z udziałem naszego busa. Na to, co się stało, nie ma żadnego usprawiedliwienia. Ten “kierowca” z pewnością więcej nie zasiądzie za kierownicą żadnego Naszego auta. W Naszej firmie nie ma miejsca na tolerowanie takich zachowań.”

Równie nieodpowiedzialnych kierowców nie brakuje, niestety.

- Między Chróstnikiem a Lubinem jest strzeżony przejazd kolejowy, przez który nasze pociągi jadą z prędkością 120 km/h – opowiada Bartłomiej Rodak. – Przez lata kierowcy przywykli jednak do pociągów towarowych, które wlokły się tędy 30 km/h. Niektórzy, kiedy szlaban się zamknie, wymijają stające samochody i wjeżdżają pomiędzy półrogatki, licząc, że zdążą przed pociągiem. Nasi maszyniści alarmują, że tylko czekać, aż kiedyś dojdzie tu do tragedii.

Ryzykanci korzystają z tego, że PKP Polskie Linie Kolejowe zamontowało w tym miejscu dwie półrogatki. Wystarczyłoby zastąpić je szlabanami zasłaniającymi wjazd na całej szerokości jezdni, tak jak np. w Rzeszotarach, aby przejazd zrobił się bezpieczniejszy.

Post scriptum.  Bohdan Ząbek z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., nie sądzi, aby wystarczyło zamontowanie pełnych rogatek na przejeździe pod Lubinem, by powstrzymać kierowców przed ryzykownymi zachowaniami: - Wszystkie przejazdy są zabezpieczone zgodnie z obowiązującym prawem. Kierowcy są zobowiązani do ostrożności i właściwego zachowania na wszystkich skrzyżowaniach; w tym także na skrzyżowaniach dróg kołowych z torami kolejowymi. Kierowca jest obowiązany do zatrzymania się nie dopiero  gdy zamykane ą rogatki, ale już w momencie, gdy wcześniej zapala się  czerwone światło na sygnalizatorach. To  oznacza bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd. Niestety nierozsądnych kierowców nie powstrzymują ani znaki drogowe, ani czerwone światła, ani nawet pełne rogatki, które są taranowane,  gdyż kierowcy szybko i nieostrożnie dojeżdżają do przejazdów. Najważniejsza jest odpowiedzialność za siebie i innych. Na zachowania kierowców na tym przejeździe zwrócą uwagę patrole SOK

FOT. FACEBOOK.PL/ RAFAŁ NIECKARZ

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1824 dni temu dnia 22/07/2019
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Lipiec 30, 2019 @ 2:12 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

520e87ba-a513-47c8-81c5-adecf8ccbd5f

Złotoryja. Tajemnicze kości przy wykopie na cmentarzu

Read More →