Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad testuje cierpliwość kierowców czekających na dokończenie drogi ekspresowej S3 między węzłami Kaźmierzów a Lubin Północ? Przesunęła o 2 tygodnie termin na składanie ofert w przetargu, który ma wyłonić wykonawcę zadania. Z 12 do 14 miesięcy wydłużyła też termin realizacji inwestycji.
Policzmy. Jeśli zgodnie z wcześniejszym założeniami jeszcze przed końcem października 2019 r. dojdzie do podpisania umowy na kontynuację budowy tego odcinka S3, to – po uwzględnieniu zimowych przerw (od 15 grudnia do 15 marca) – inwestycja przeciągnie się do połowy 2021 roku. Gdy w 2014 roku konsorcjum Salini i Pribex podejmowało się wykonania zadania, umowa przewidywała, że droga będzie gotowa najpóźniej w czerwcu 2019 r. W optymistycznym wariancie mamy więc 2 lata poślizgu.
W grudniu minie 10 lat od uzyskania decyzji środowiskowej dla tej inwestycji i 5 lat od podpisania umowy z włosko-polskim konsorcjum, które miało wybudować S3 od Kaźmierzowa do węzła Lubin Północ Salini Polska Sp. z o.o. -Lider plus partnerzy: Salini Impregilo S.p. A, Todini Construzioni Generali S.p.A., Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjno-Budowlanych Export – Pribex Sp. z o.o.). Konsorcjum zawiodło: rozgrzebało inwestycję, zaprzestało płacenia podwykonawcom. 29 kwietnia 2019 r. GDDKiA rozwiązała umowę z wykonawcą, a 19 czerwca 2019 r. wszczęła postępowania na kontynuację zadania pn. „Zaprojektowanie i wybudowanie drogi ekspresowej S3 Nowa Sól–Legnica (A4), zadanie III od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ”. Pod wpływem odwołań złożonych przez Polski Związek Pracodawców Budownictwa była zmuszona dokonać zmian w specyfikacji.
FOT. URZĄD MIASTA W POLKOWICACH