Sąd Rejonowy w Złotoryi aresztował na 3 miesiące Piotra K. Złotoryjska prokuratura zarzuca mu, że 12 września w Chojnowie usiłować zabić swoją konkubinę. Zaczaił się na nią w domu i gdy wróciła po odprowadzeniu dzieci do szkoły, nożem zadał jej szereg ran. Kobieta przeżyła atak dzięki sąsiadom, którzy słysząc dziwne odgłosy wezwali policję.
Pokrzywdzona kobieta i Piotr K. kilka lat żyli w konkubinacie. Jakiś czas temu wyprowadzili się Chojnowa do województwa opolskiego. Mimo 4-letniego syna, ich związek się sypał. Piotr K. pił, a po alkoholu wszczynał kłótnie i groził partnerce. 4 tygodnie temu kobieta zabrała dzieci i wróciła do Chojnowa. Zamieszkała w wynajętym mieszkaniu.
W ostatnich dniach przyjechał za nią Piotr K. 12 września, gdy odprowadziła dzieci do szkoły, przyszedł. Miał nóż. Podciął nim gardło partnerce i zadał jej wiele innych ran. Gdy wykrwawiała się na podłodze, uciekł z mieszkania.
- Około godz.11.00 Komisariat Policji w Chojnowie został zawiadomiony przez sąsiadów pokrzywdzonej, że z jej mieszkania dobiegają dziwne odgłosy – relacjonuje Lidia Tkaczyszyn. rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Po wejściu do tego mieszkania, którego drzwi były uchylone, policjanci ujawnili leżącą na podłodze zakrwawioną kobietę, do której wezwano karetkę Pogotowia Ratunkowego. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala, w którym jest leczona. W tym samym dniu został zatrzymany Piotr K., któremu na podstawie zgromadzonych dowodów prokurator przedstawił zarzut usiłowania zabójstwa konkubiny. W czasie zatrzymania mężczyzna był głęboko nietrzeźwy.
Śledztwo przeciwko Piotrowi K. jest w toku.
FOT. PIXABAY.COM/ niekvelrlaan