- Chcemy, żeby widzowie dołączyli do chóru konających – tymi słowami reżyser Łukasz Kos dość nietypowo zaprasza na najnowszy spektakl Teatru Modrzejewskiej, “Płaksy” Hanocha Levina. To polska prapremiera tej sztuki, ostatniej w dorobku izraelskiego dramatopisarza.
Hanoch Levin, uznawany za jednego z najważniejszych twórców teatralnych drugiej połowy XX wieku, zmarł na raka w 1999 roku. “Płaksy” pisał na szpitalnym łóżku, mocno chory, i do ostatnich dni pracował nad wystawieniem sztuki. W ten sposób sala szpitala w Tel Awiwie stała się praktycznie salą prób. Umarł zanim doszło do premiery.
- To piękna sztuka – mówi Łukasz Kos, reżyser. W legnickim teatrze zrealizował wcześniej “Iliadę. Wojnę” (2015), “Fanny i Aleksander” (2020) oraz “Głosy nowej Białorusi” (2021), a także czytania performatywne z cyklu “Modrzejewska szuka komedii”, wśród których znalazło się “Wszyscy chcą żyć” Hanocha Levina.
“Płaksy” są komedią lub raczej komediodramatem, dziwną hybrydą, gatunkiem, który jednocześnie ściska w gardle i prowokuje do śmiechu. Rzecz dzieje się w zatłoczonym nad wszelką miarę szpitalu w Kalkucie. Chcąc umilić pacjentom umieranie personel odgrywa dla nich grecką tragedię o powracającym z wyprawy trojańskiej Agamemnonie.
Początkowa scena, którą mieliśmy okazję zobaczyć przed premierą, zaczyna się napisaną przez Dominika Strycharskiego symfonią jęków w wykonaniu aktorów. Kompozytor powierzył im szereg muzycznych zadań i podkreśla tytaniczną pracę, jaką w związku z tym wykonali na próbie. Łukasz Kos liczy, że podczas sobotniej premiery (29 czerwca, godz.19, Scena Gadzickiego) do chóru konających dołączyć publiczność. Dla jednych może to zabrzmieć dwuznacznie, dla innych – intrygująco.
- Wspaniały zespół. Wspaniałe miejsce – cieszy się z kolejnej pracy w Teatrze Modrzejewskiej Łukasz Kos. Przy pracy nad “Płaksami” odpowiada za opracowanie tekstu i reżyserię. Scenografia to dzieło Pawła Walickiego, za kostiumy odpowiada Barbara Sikorska-Bouffał, za muzykę Dominik strycharski a za choreografię Jarosław Staniek. Występują: Ewa Galusińska, Bogdan Grzeszczak, Arkadiusz Jaskot, Mateusz Krzyk, Łukasz Kucharzewski, Paweł Palcat, Anita Poddębniak, Anna Sienicka i Małgorzata Urbańska.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI