Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej przy ul. Grabskiego w Legnicy zwrócili się do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego z prośbą o podwyżki dla personelu. Pielęgniarki i opiekunki medyczne gremialnie odchodzą z DPS-u do szpitala, bo tam mogą lepiej zarobić. Te, które zostały, są przeciążone pracą, bo podczas dyżuru muszą zastąpić niekiedy dwie nieobecne koleżanki.
W grudniu ub.r. dwie pielęgniarki z DPS przeniosły się do szpitala. Jedna przeszła na emeryturę. Kolejna zwolniła się w lipcu, bo znalazła pracę bliżej domu. Na tym nie koniec. Na biurku dyrektor Iwony Hyś leżą kolejne wypowiedzenia. Nieoficjalnie wiemy, że w najbliższych tygodniach do odejścia z legnickiego DPS-u szykuje się siedem pracownic, a kolejne trzy ze “starej” kadry wkrótce osiągną wiek emerytalny.
Niepokój udziela się podopiecznych placówki, bo widzą, że kobietom, które się nimi zajmują, coraz trudniej podołać dodatkowym obowiązkom. Mieszkańcy DPS-u ujęli się za nimi u prezydenta Tadeusza Krzakowskiego. Wysłali petycję.
“W związku z sytuacją, która zaistniała w naszym Domu, my mieszkańcy zwracamy się do odpowiednich instytucji o pomoc” – piszą. “Sytuacja, o której tu mowa, to (…) nagminne zwalnianie się opiekunek i pielęgniarek – wieloletnich sumiennych i oddanych nam pracowników, z którymi zżyliśmy się od wielu lat, czujemy się bezpiecznie i mieszkamy w życzliwej domowej atmosferze. Głównym powodem tych zwolnień są zbyt niskie zarobki, które powodują ogólne rozgoryczenie, bo praca w tym Domu, przy tak wielkim obłożeniu chorobami ludzi jest niezwykle ciężka fizycznie i psychicznie. Te zwolnienia powodują ciągłe braki w personelu opiekującym się nami i w rezultacie obciążenie tych osób, które pełnią dyżur i muszą wykonywać prace za dwie lub trzy osoby. Oczekujemy podwyżek płac dla załogi, godnych wynagrodzeń za tak ciężką pracę, aby Dom mógł funkcjonować w dobrej rodzinnej atmosferze.”
Czy przez brak rąk do pracy legnicki DPS nie będzie w stanie zapewnić mieszkańcom należytej opieki?
- Sytuacja jest rozwojowa – mówi dyrektor Iwona Hyś. – Myślę, że nie będzie aż tak źle. W miejsce zwalniających się pracowników przyjmujemy kolejne osoby, więc żadnego zagrożenia dla mieszkańców nie ma. Zgodnie z przepisami, zatrudnienie pielęgniarki w takiej placówce, jak nasza, nie jest wymogiem, co pozwala nam uzupełniać braki kadrowe opiekunkami medycznymi. Byłam u prezydenta Legnicy. Poinformowałam go o tym i innych problemach. Zaproponowałam dwie wersje podwyżek. Urząd liczy koszty, a my czekamy na decyzję.
Według dyrektor Iwony Hyś płaca zasadnicza pielęgniarki w DPS to ok. 3 270 zł.
FOT. PIXABAY.COM
Zdaniem Zofii Malas, prezes Naczelnej Rady Pielegniarek i Poloznych (NRPiP), powodow jest kilka. Twierdzi, ze pielegniarki z DPS-ow zyja problemami podopiecznych, co o tyle zrozumiale, ze pobyt DPS to nie to samo, co parodniowe zazwyczaj leczenie w szpitalu czy sporadyczne kontakty z chorym w przychodni. W DPS mozna lepiej poznac pacjenta. Resortowe place – Caly problem w tym, ze pielegniarki z DPS-ow nie sa w resorcie zdrowia. Kiedys byly, kiedy bylo jedno ministerstwo zdrowia i polityki spolecznej. Zarabialy tyle, co inne pielegniarki na podobnych stanowiskach. Po rozdziale ministerstw, podlegaja pod Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Spolecznej i otrzymuja nizsze wynagrodzenia niz pielegniarki pracujace w placowkach sektora zdrowia – wyjasnia w rozmowie Rynkiem Zdrowia Zofia Malas. W sprawie ich wynagrodzen interweniowala NRPiP, a takze Ogolnopolski Zwiazek Zawodowy Pielegniarek i Poloznych (OZZPiP), zaniepokojony sytuacja w DPS-ach. Stala sie ona dramatyczna po tym, kiedy z powodu COVID-19 nakazano m.in. pielegniarkom swiadczenie pracy tylko w jednym miejscu. Te dorabiajace do pensji w DPS-ach znajdujacych sie w wiekszych miastach, zaczely odchodzic do szpitali.
nawet jak poruszy to tylko na jeden dzien.Januszki i grazynki nadal nie rozumieja powagi sytuacji.Ale moze to i dobrze.Zmiane odczuja bezbolesnie z rozdziawianymi gembami jak to oni zawsze.A potem juz tylko beda narzekac…na Niemcow Zydow i marsjan.
a moze lepiej entelektualisto z dziury …. paci.
cipa
pa
W kupe?
no co tam zapchajdziura gromadzisz entelkt?
zebys nieboze rozwinał skrzydla odekwatnie do dziury bez strachu pajacyku.
po co ukrywasz sie lustratorku pod anonim
a nie zauwazyles pajacyku ze teraz od logiki jestes ty wypelniajac dziure.
Odchodzą z dps-u do pracy w szpitalu bo tam moga lepiej zarobic a sluzba zdrowia strajkuje bo zamalo zarabiaja gdzie tu logika lustrator moze tylko to wytlumaczyc