Grzegorz Bardowski, prowadzący 130-hektarowe gospodarstwo rolne w Uniejowicach, wygrał Strauss Farmers Cup – międzynarodowy konkurs zorganizowany przez niemieckiego producenta odzieży roboczej. Obsiał jęczmieniem browarnym 4,7 ha pola w taki sposób, by oglądane z powietrza tworzyły gigantyczny trójwymiarowy obraz.
Zadanie, jakie firma Strauss postawiła przed rolnikami z Polski, Austrii, Niemiec, Holandii, Szwajcarii i Szwecji, polegało na jak najbardziej kreatywnym przedstawieniu strusia z jej nowego logo. W Holandii wykorzystano do tego tysiące cebulek tulipanów. Niemiecki hodowca, precyzyjnie przyciął kosiarką trawę na pastwisku, gdzie wypasa swoje bydło. Austriacki konkurent Grzegorza Bardowskiego wysiał na łące strusia z rzeżuchy i koniczyny aleksandyjskiej oraz koniczyny inkarnatki. W szwedzkim gospodarstwie, które zajmuje się produkcją mleka, użyto głównie rzepaku i stewii. Szwajcarski projekt wyłaniał się z kwietnej łąki.
Chcąc się wyróżnić, Grzegorz Bardowski nie ograniczył się do samego logo – jego praca przedstawiała bluzę i spodnie sygnowane znakiem firmy Strauss. Posługując się siewnikiem sprzężonym z GPS-em oraz wyrysowaną przez znajomego mapą wysiał na prawie 5-hektarowym polu między Grodźcem a Uniejowicami jęczmień browarny. 3 miesiące pracował na efekt, który przyniósł mu pierwsze miejsce w Strauss Farmers Cup. Pogoda przysparzała problemów. jęczmień słabo wzszedł. Potem przez ulewne deszcze część zboża wyłożyła się nieładnie, ale i tak zrobione z lotu ptaka zdjęcia zapierały dech.
Zwycięzcę konkursu wyłonili internauci. Puchar Strauss Farmers Cup trafił w ręce Grzegorza Bardowskiego.
Grzegorz Badowski był kilka lat temu uczestnikiem telewizyjnego programu “Rolnik szuka żony”. Znalazł w nim miłość. Program przysporzył mu też ogromnej popularności. Razem z poznaną dzięki telewizji żoną prowadzą na YouTube kanał Bardowscy, gdzie promują nowoczesne rolnictwo i wiejskie życie.
FOT. STRAUSS