Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  gospodarka i finanse  >  Current Article

Powtórny przetarg na odbiór śmieci z Zagrodna

Przez   /   18/12/2020  /   2 Comments

31 grudnia wygaśnie umowa ze spółką Sanikom na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu gminy Zagrodno. Decyzje radnych uniemożliwiły podpisanie nowej. Choć wójt Karolina Bardowska próbuje jak najszybciej rozwiązać ten problem, możliwe, że po 1 stycznia nie będzie komu odbierać śmieci od mieszkańców.

26 października wójt Zagrodna ogłosiła przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów. Wpłynęła tylko jedna oferta, od Sanikomu. Problem w tym, że zaproponowana przez spółkę cena (1 145 993,56 zł) była dużo wyższa niż dotąd. To konsekwencja sytuacji na rynku śmieciowym, m.in. rosnącej opłaty marszałkowskiej za składowanie odpadów i dopłat żądanych przez spalarnie, cementowanie, etc.

Z kalkulacji urzędu wynikało, że aby przy tej cenie gminny system gospodarki odpadami się bilansował, tak jak nakazuje ustawa, mieszkańcy powinni płacić co miesiąc za odbiór posegregowanych śmieci według stawki 28 zł od osoby (ewentualnie 27 zł od osoby, jeśli gospodarstwo ma własny kompostownik). Do tej pory obowiązywała stawka ich 15 zł od osoby za miesiąc. Podwyżka byłaby więc znaczna, bo ponad 80-procentowa.

Podczas nadzwyczajnej sesji zwołanej 24 listopada radni nie zgodzili się na tak drastyczną podwyżkę. Zdecydowali, że od 1 stycznia 2021 roku mieszkańców gminy Zagrodno będzie obowiązywała stawka 23 zł od osoby (22 zł w przypadku gospodarstw z własnym kompostownikiem). Podejmując taką uchwałę rada zaufała radnemu Stanisławowi Olechowskiemu, który wyliczył, że pieniędzy wystarczy na zapłacenie Sanikomowi z około 200-tysięczną – jak się wyraził – „górką”. W kolejnych dniach miało się okazać, że kalkulacja Stanisława Olechowskiego była błędna. Radny źle zinterpretował materiały dostarczone mu przez gminę i przyjął do swych obliczeń zawyżoną o ponad 800 osób liczbę mieszkańców.

Z wyliczeń gminnych urzędników wynika jednoznacznie, że przy stawce 23-22 zł od osoby pieniędzy będzie za mało. Nie starczy ich nawet na zapłacenie Sanikomowi. Na pozostałe wydatki związane z gospodarką śmieciową – funkcjonowanie PSZOK-u (Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych), koszty administracyjne, opłacenie pracowników, edukację ekologiczną – gmina nie miałaby ani grosza. A jednostce samorządowej nie wolno do systemu dopłacać ani grosza.

Prawo zabrania też włodarzom gmin podejmować zobowiązania finansowe, jeśli brakuje dla nich pełnego pokrycia w budżecie. Podpisując umowę z Sanikomem wójt Zagrodna naraziłaby się na kary za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Pełna obaw, że po 1 stycznia gmina zacznie tonąć w śmieciach, Karolina Bardowska poszukiwała wyjścia z tej patowej sytuacji.

Najpierw miała nadzieję, że radni ochłoną, dostaną odpowiedź na swe wątpliwości, posłuchają argumentów, zrozumieją błąd, i przed graniczną datą 4 grudnia (datą związania ofertą z przetargu) skorygują uchwałę tak, aby mogła podpisać umowę z Sanikomem. Skorzystała z okazji, że 27 listopada miała się odbyć sesja poświęcona innym sprawom. Na jej początku wójt zgłosiła wniosek, aby dopisać do porządku obrad uchwałę śmieciową. Ale radni podpuszczeni przez przewodniczącego Walentego Luszniewskiego się na to nie zgodzili. Szkoda, bo na łączach czekali prezes Sanikomu Edward Kaczor oraz merytoryczni pracownicy Urzędu Gminy w Zagrodnie, gotowi wziąć udział w dyskusji, odpowiadać na pytania i objaśniać dokumenty. Pod koniec sesji część radnych pożałowała takiego obrotu sprawy. Wszyscy zgodzili się na propozycję radcy prawnego Mariana Tarnowskiego, aby zwołać za kilka dni wspólne posiedzenie komisji poświęcone tej sprawie.

Takie posiedzenie odbyło się 1 grudnia. Trwało trzy godziny. Pracownicy Urzędu Gminy w Zagrodnie zdołali wykazać, gdzie radni popełnili błąd w wyliczeniach i wyjaśnili, jakie konsekwencje będzie to miało dla mieszkańców. Mimo wszystko radni postanowili nie zwiększyć opłaty śmieciowej. Zamiast tego mieli pretensje do gminy, że mało skutecznie szuka oszustów, czyli osób, które w deklaracjach zaniżyły liczbę domowników i płacą za śmieci mniej niż powinny. Zgłosili pomysł, by poszczególni sołtysi albo pracownicy administracji obeszli mieszkania komunalne, sprawdzając, ile osób rzeczywiście w nich zamieszkuje. Nie istnieją przepisy, które pozwoliłyby na taką kontrolę. Zasadniczy problem – brak prawnej możliwości podpisania umowy z Sanikomem – pozostał nierozwiązany.

4 grudnia minął termin, do którego Sanikom bezskutecznie czekał na podpisanie umowy. 9 grudnia wójt Karolina Bardowska rozpisała nowy przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z gminy Zagrodno. Do 21 grudnia firmy mają czas na złożenie ofert. To dzień, kiedy jest zaplanowana przedostatnia w tym roku sesja Rady Gminy Zagrodno. Chodzi o to, by dać firmom czas na przygotowanie oferty, a jednocześnie umożliwić radnym korektę stawek opłaty śmieciowej dla mieszkańców, gdyby sytuacja tego wymagała.

Obecnie sytuacja wciąż jest niepewna i mało komfortowa – także dla mieszkańców, którzy nie wiedzą, czy w styczniu śmieciarki zabiorą od nich śmieci zgromadzone po Sylwestrze. Może okazać się, że ruch się opłacił: na przetarg wpłynie więcej ofert i ktoś zaoferuje cenę niższą niż listopadowa propozycja Sanikomu. Niewykluczone jednak, że ze względu na stały wzrost kosztów nowe oferty będą jeszcze wyższe od tej, której rada gminy nie była w stanie zaakceptować. Albo nie zgłosi się żadne przedsiębiorstwo z wolnymi mocami przerobowymi. Co wówczas? Na to pytanie, niestety, nikt nie jest w stanie odpowiedzieć.

Piotr Kanikowski

FOT. SANIKOM.COM.PL

    Drukuj       Email

2 komentarze

  1. Lech pisze:

    Dziękujemy, że tak nasze dziadki o nas dbają, że wręcz przeszkadzają.

  2. lustrator pisze:

    ide o zaklad ze cena nizsza nie bedzie a ostatnia alternatywa bedzie sypanie smieci na posesje dziadkow.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

411-264805

Kierowca próbował pobić policjanta. Było pite

Read More →