schronisko
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Tłum związkowców broni zwolnionej z pracy szwaczki

Przez   /   24/04/2013  /   No Comments

Wiceprezes fabryki firanek ADO, który zwolnił panią Teresę za wywieszenie na bramie jednej flagi Solidarności, mógł dzisiaj zobaczyć ich pod zakładem dziesiątki. Ponad dwustuosobowy tłum związkowców manifestował, domagając się powrotu szwaczki do pracy. – Jeśli dzisiaj nie będzie takiej decyzji, na następne manifestacje przyjadą koledzy z innych regionów – zapowiada Bogdan Orłowski, szef legnickiej Solidarności.

Sprawa wręczonej za flagę dyscyplinarki rozjuszyła związkowców do żywego. Już nie odpuszczą. Będą organizować pod ADO protesty tak długo, aż niemiecki pracodawca anuluje pani Teresie zwolnienie i przywróci ją do pracy. Na dzisiejszą manifestację zjechało ponad dwustu związkowców z Zagłębia Miedziowego. Wkrótce mogą dołączyć do nich inne regiony.

- Jeśli będzie taka potrzeba, Komisja Krajowa NSZZ Solidarność przyjedzie do Legnicy i będzie stąd wywierać nacisk na władze firmy – zapowiada przewodniczący Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność.

Nadzieję na zażegnanie konfliktu dają zapowiadane na wieczór rozmowy pomiędzy związkowcami a zarządem spółki. Solidarność zrobiła wiele, aby prezesi czuli presję społeczeństwa. W trakcie dzisiejszej pikiety pod bramą ADO  było biało-czerwono od związkowych flag. Hałasowały gwizdki, kołatki, piszczałki i trąbki. Solidarność sprowadziła nawet tłumacza, aby przez tubę przetłumaczył niemieckim prezesom to, co mówił Bogdan Orłowski.

Przemawiał też Dariusz Dąbrowski, przewodniczący Solidarności przy fabryce Volkswagen Motor Poland w Polkowicach. Tamtejszy zakład podawano jako wzór współpracy niemieckiego kapitału z przedstawicielami załogi. Zarząd ADO to, według związkowców, drugi biegun.

Józef Czyczerski, szef Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność, mówił, że część obcego kapitału traktuje związkowców jak kulę u nogi. Według niego lobby pracodawców opanowało wszystko co możliwe. W imię interesów tej grupy dewastuje się prawo pracy.

- Za wywieszenie flagi Solidarności wielki biznesmen zwolnił kobietę – szydził Józef Czyczerski. Podczas dzisiejszej demonstracji wielokrotnie przypominano, że to ten sam symbol, za który w latach osiemdziesiątych ludzie przelewali w Polsce krew.

- Hańba – krzyczał tłum manifestantów.

Prezesi ADO nie wyszli porozmawiać.

Ciąg dalszy niewątpliwie nastąpi.

ZDJĘCIA PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 4231 dni temu dnia 24/04/2013
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Kwiecień 24, 2013 @ 5:11 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

SONY DSC

Mieszkańcy bronią geoparku UNESCO przed wiatrakami

Read More →