PWSZ2
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Czy Koleje Dolnośląskie stać na hybrydowe pociągi?

Przez   /   05/06/2020  /   No Comments

Koleje Dolnośląskie w piątek, 5 czerwca, zakończyły przyjmowanie ofert w przetargach na zakup pociągów hybrydowych i spalinowych. Jeśli spółka liczyła na znaczące obniżenie ceny przez producentów, to się przeliczyła.

- Spółka zamierzała przeznaczyć 36,9 mln złotych brutto na zakup dwóch trójczłonowych pojazdów z dwusystemowym napędem elektryczno-spalinowym (hybrydowym, HZT). Jedynym oferentem, który zgłosił chęć dostawy pociągów tego typu jest nowosądecki Newag. Propozycja producenta wynosi 56.334.000,00 zł brutto, co daje 28.167.000,00 zł za jeden pojazd. Obecnie oferta jest w trakcie szczegółowej analizy – informuje Patryk Wojcieszek, odpowiedzialny za piar.

Powtarza się sytuacja z kwietnia br., kiedy Newag jako jedyny wystartował w przetargu na dostawę sześciu pociągów hybrydowych. Uznano wówczas, że zaproponowana cena (169.740.000,00 zł brutto  czyli 28.290.000,00 zł za każdy pociąg) znacznie przekracza możliwości finansowe Kolei Dolnośląskich i postępowanie unieważnono. Przystępując do przetargu spółka szacowała, że cena jednej hybrydy nie przekroczy 20 mln zł.

Komplikuje się nie tylko zakup hybryd. Koleje Dolnośląskie nie otrzymały żadnej oferty w postępowaniu na dostawę pociągów spalinowych. Spółka była zainteresowana zamówieniem dwóch dwuczłonowych składów o napędzie spalinowym.

“Trwa rozpatrywanie ofert w przetargu na zakup pięciu pięcioczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, który został ogłoszony w lutym 2020 r. Ich dostawą zainteresowane są bydgoska PESA oraz Newag. Koleje Dolnośląskie podejmą decyzję dotyczącą tego przetargu do 22 czerwca br.” – informują Koleje Dolnośląskie w komunikacie. Ich dostawą zainteresowane są Pesa oraz Newag, których oferty są aktualnie rozpatrywane. KD planowały przeznaczyć na ten zakup 123 123 000,00 zł brutto, ale obie oferty przekraczają ten pułap.

Na zakup nowego taboru, niezbędnego do obsługi ruchu pasażerskiego w ramach Aglomeracyjnej Kolei Dolnośląskiej spółka ma zagwarantowane 85,1 mln zł dotacji z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. O pieniądze wystarał się jeszcze w 2018 r. stary zarząd KD, z prezesem Piotrem Rachwalskim na czele. Zgodnie z umową legnicka spółka miała kupić 11 nowych jednostek taboru o pojemności docelowej dającej możliwość przewiezienia łącznie 4.170 osób, tj. pięciu czteroczłonowych Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych i sześciu trójczłonowych Spalinowych Zespołów Trakcyjnych. Zobowiązanie powinna wypełnić do końca 2022 roku. Po dwóch nieudanych przetargach na pociągi, termin wydawał się zagrożony. W mediach pojawiły się artykuły, że niedotrzymanie warunków grozi utratą wielomilionowej dotacji. Aktualny zarząd KD z Damianem Stawikowskim jako prezesem zdołał przekonać Centrum Unijnych Projektów Transportowych do zmiany warunków realizacji projektu. Według nowych ustaleń, KD miały zakupić  pięć pięcioczłonowych pociągów elektrycznych oraz sześć trzyczłonowych składów hybrydowych z napędem spalinowo elektrycznym.

Pół roku temu CUPT przekonywał, że nie widzi zagrożenia dla realizacji projektu we wskazanym terminie.

FOT. KOLEJE DOLNOŚLĄSKIE

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 1632 dni temu dnia 05/06/2020
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Czerwiec 5, 2020 @ 4:40 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

SONY DSC

Mieszkańcy bronią geoparku UNESCO przed wiatrakami

Read More →